Temat: Forum dla pięknych w odpowiednim wieku;-) 20+...30+...40+...

witajcie:) ja dziś na przed świątecznych zakupach byłam. Zrobiłam takie paczuszki dla dziewczynek mojej przyszłej szwagierki Oj ten kwiecień to u mnie same pokusy najpierw święta, później moje urodziny i impreza u kuzyna z okazji 18-stki a to wszystko w jednym tygodniu sprobuje sie ograniczyc troche. Dla siebie kupilam dzis: duza paczke pieczywa chrupkiego, 2 kartoniki czerwonej herbaty i platki owsiane i jogurty naturalne.

U nas zawsze jest salatka warzywna, kurczak, salatka gyros i roladki z piersi. Jak zawsze i nic specjalnego u nas nie bedzie. Moja siostra przyjezdza w pierwsze siweto a w drugie prawdopodobnie odwiedze rodzine mojego chlopaka.

Lece cwiczyc.   Buziaczki

heika! Moje chłopaki złożyli zamówienia na ciasta: ma być karpatka i 3 bit a ten sernik to mogę sobie zrobić tak powiedzieli..a oni ewentualnie mi pomogą! ja tez miałam ochotkę na słodkie, wiec dałam się namówić na upieczenie naleśników...   zawsze to jakaś namiastka! 

ja tu 46 dni bez słodkiego a tu takie tematy :O

Tak naogladalam ciast, ze az kupilam forme na ciasto 

babka bananowo-cytrynowa- wyglada oblednie, moze foremka przyjdzie jeszcze przed swietami,

przepis i zdjecia ze strony :    

http://www.mojewypieki.com/przepis/babka-bananowo-...

Martyna,  my to raczej kusicielki niz motywatorki jestesmy...kurka wodna. Ale to wszystko swieta. Ja nie jestem z tych "slodkich", wole raczej zjesc cos konkretnego, uwielbiam wszelkiego rodzaju salaty. Ale jakos tak ten temat ciast podzialal na mnie...

o tak pokusy straszne, ale już niebawem święta więc i kawałek ciasta zjem, a temat fajny, bo akurat nie mam pomysłu co piec, bo ileż można robić sernik, krówkę i karpatkę :)

 mnie obowiązkowo będzie piernik, może fale Dunaju, a i może zrobię  odchudzoną wersję szarlotki sypanej. Ja ze wszystkich ciast najbardziej lubię wszelkie szarlotki ;))

Martynka biedna jesteś z nami....ty tak dzielenie opierasz się słodyczom a my tu jak jakieś sadystki piszemy o tych ciastach....ale my to chyba raczej  na zasadzie: kury domowe założyły sobie forum....bo oprócz tego, ze chcemy być szczupłe bez względu na wiek...to chcemy tez spełniać swoje obowiązki jako matki, zony i dalsza rodzina..... żeby potem miał kto takie spotkania rodzinne wspominać! Ale poprawimy się już niedługo!

,,..chcemy tez spełniać swoje obowiązki jako matki, zony i dalsza rodzina..... żeby potem miał kto takie spotkania rodzinne wspominać..,,

święte słowa i trzeba nauczyć następne pokolenie tradycji ....

Zgadzam się z Wami :D na 100% dla mnie rodzina to świętość, mimo że ywa różnie, bo ma ją duuużą, to nie zamieniłabym nikogo na kogokolwiek innego! Ostatnio była u mnie kuzynka z mężem i dzieckiem to stwierdzili, że jestem jak nasza Babcia bo tyle naszykowałam wszytkiego ;) a u Babci stól zawsze się ugnina pod jedzeniem :D więc chyba coś "wynoszę" z tej rodziny, tradycji... Zresztą mając kochającą rodzinę, nie można inaczej ;) Ach, aż mi się miło na sercu zrobiło, że niedługo  ich zobaczę!