Temat: Walka z kilogramami - grudzień

Zapraszam wszystkich do rywalizacji.

To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.
Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).
Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.

Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:
4 - 5
11-12
18-19
25-26
30 lub 31- ostatnie ważenie

Oczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania.






Pasek wagi

celulitt palisz?? Dużo??

Może rzucisz, pomożemy ci:)

mastema zależy jaki kierunek Cię interesuje, u mnie na zajęciach można mieć zazwyczaj dwie nieobecności w semestrze (czasami tylko jedną) a jeżeli ma się nieobecności powyżej wówczas trzeba zdawać materiał na dyżurze u prowadzącego zajęcia. Standardowo wiele zależy od prowadzącego.
Co do ocen to ja jakoś nie byłam w liceum orłem a mimo wszystko studiuję, więc da się.  Skup się na maturze i będzie dobrze (ale tu też wiele zależy od tego, na jaki kierunek chcesz startować). Studia są geniaaaalne, aż nie chce mi się wierzyć, że to już licencjat trzeba pisać. Od kiedy zaczęłam studia strasznie szybko leci mi czas, tydzień za tygodniem, miesiąc za miesiącem, sesja ze sesją.
noo niestety ... dużo niee....
ale zawsze....
oj ja też mam  w tym roku licencjat.... ale ma  egz... nie piszę pracy :)
celulitt a co studiujesz? ;) Widzę, że nie tylko licencjat nas łączy, mi też zdarza się popalać (ciężko to nazwać regularnym paleniem, czasami nie palę po 2-3 tygodnie, czasami przez tydzień jedną fajkę dziennie, a czasami w pubie potrafię wypalić pół paczki za jednym razem). ;-)
A do mojego studiowania jeszcze dłuuuga droga. ; )))
Zazdroszczę koleżankom, które ciągle coś podjadają, a można żeberka policzyć. : (
resocjalizacje....
a co do papierosów to mam podobnie...
niby nie muszę,,,, ale czasem popalam... teraz to coraz częściej :(

Ja w lipcu mialam obrone pracy licencjackiej i egz. licencjacki.. teraz na magisterce jestem:))

A jutro na 9..:(

Ja za to coraz rzadziej - wszystko dzięki nowej ustawie! ;DDD W pubach nie zawsze się da palić, a jest za zimno żeby wychodzić, w domu palę zazwyczaj na balkonie - znowu za zimno. ;) Czasami na uczelni dla towarzystwa, ale też coraz rzadziej - znowu przez zimno!

akordeonistka ja zazdroszczę mojemu bratu, bo dziad jeden może jeść co zechce a cały czas jest szczupły. To niesprawiedliwe, przecież wspólna krew w naszych żyłach płynie, noooo!
i co myślisz o  tym  egzaminie ????
Jejku ja chciałabym się wybrać na studia ale toalnie nie wiem co bym mogła studiować... Nie pójdę na coś takiego po czym mi zostanie praca nauczycielki, poszłabym na psychologię... AWF może... Nie wiem sama...;/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.