- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
30 listopada 2010, 17:04
Zapraszam wszystkich do rywalizacji.To już ostatnia edycja naszej walki z kilogramami przynajmniej w tym roku.Zasady są proste. Przez miesiąc rywalizujemy o 2 korony. Pierwsza jest dla osoby która w ciągu miesiąca schudnie najwięcej kilogramów, druga dla tej która procentowo schudnie najwięcej (liczba straconych kg podzielona przez początkowa masę razy 100%).Aby się zgłosić wystarczy dzisiaj lub jutro podać swoją wagę początkowa.Następnie ważymy się w weekendy jak kto woli w sobotę lub w niedziele:4 - 511-1218-1925-2630 lub 31- ostatnie ważenieOczywiście nie chodzi głównie o wygraną, tylko o to żeby się wspierać i razem mobilizować do odchudzania.![]()
![]()
![]()
Edytowany przez esperanto 1 stycznia 2011, 13:20
27 grudnia 2010, 14:51
Mam dokładnie to samo :) A kurtkę zimową, nie powiem... mam grubą! :)
esperato... Masz rację, często tak jest, że ludzie mówią 'od nowego roku dieta', ale kończy się na tym zdaniu ich odchudzanie ;-D
Edytowany przez Martus1793 27 grudnia 2010, 14:52
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
27 grudnia 2010, 14:56
jest tak nie ukrywam tego... ale w tym roku zależy mi bardziej niż zawsze....:)
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
27 grudnia 2010, 15:46
witam,
już powróciłam na właściwe tory,ale chyba zostałam ukarana za odstępstwo od diety bo od rana dziś głowa mnie boli.chyba mój organizm zwariował od nadmiaru kalorii
- Dołączył: 2010-04-18
- Miasto: Vincenty
- Liczba postów: 1389
27 grudnia 2010, 16:41
Co do edycji styczniowej to dalej nie wiem czy robić czy nie. Z jednej strony przyzwyczaiłam się do tego i lubię, z drugiej mam trochę dość.
- Dołączył: 2010-08-23
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 206
27 grudnia 2010, 22:59
Chrzanić Nowy Rok. Każdy ma motywację, ale kiedy zacznie się styczeń to motywacja spada na łeb, na szyję. Najlepszy czas na odchudzanie jest dziś, teraz. Nigdy jutro.
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 326
27 grudnia 2010, 23:39
Zgadzam się :) nie ma co czekac na sądny dzien rozpoczecia diety tylko trzeba zaczac teraz zaraz :)
28 grudnia 2010, 10:51
Trzeba teraz! Ja od wczoraj zanotowałam spadek 0.6kg
![]()
- Dołączył: 2010-04-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 522
28 grudnia 2010, 14:52
ja od wczoraj ćwicze.... więcej i hula hopem krece jak szalona hehe
- Dołączył: 2010-02-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 5032
28 grudnia 2010, 16:15
ja też od wczoraj po 2 godz. ćwiczę,żeby spalić świąteczny zapas
