- Dołączył: 2014-02-02
- Miasto: Kraśnik
- Liczba postów: 10
5 lutego 2014, 21:08
Dziewczyny, święta sylwester i cały ten wspaniały okres dał mi mocno w kość w postaci zbędnych kilogramów.
Nie jest tego mało, w końcu po długiej psychicznej walce udało mi się dojrzeć do tego by coś w końcu z tym zrobić.
Tak więc wzięłam się za nie żarcie to po pierwsze - jem od półtora tygodnia 1000/1500 kalorii dziennie w tym w większości sam nabiał do tego codziennie ćwiczę skalpel I z Chodakowską, a po treningu siadam jeszcze pół godziny na orbitrek.
Efekt? No kuźwa żaden! Co robicie, że ta waga się chociaż rusza? Staram się, ale żadnych wyników nie ma więc moja mobilizacja do walki z nadwagą jest zachwiana :(
- Dołączył: 2014-01-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 266
5 lutego 2014, 21:09
wyrzuć wagę do kosza i zacznij się mierzyć
- Dołączył: 2014-02-02
- Miasto: Kraśnik
- Liczba postów: 10
5 lutego 2014, 21:10
Nawet brzuch nie jest mniej wzdęty niż był... To jakaś masakra :(
- Dołączył: 2013-08-07
- Miasto: Będzin
- Liczba postów: 3829
5 lutego 2014, 21:11
sam nabiał?? chyba pomyliłaś białko z nabiałem- a zapewniam cię, że to nie to samo, poza tym 1,5 tyg to jeszcze nie dużo, a przypuszczam, że po obcięciu kalorii do 1000 organizm zwyczajnie nie chce zdechnąć z głodu więc woli nie chudnąć. Nie możesz jakiejś normalnej zbilansowanej diety zacząć tylko sie zapychasz jogurtami i licho wie czym jeszcze?
- Dołączył: 2014-02-02
- Miasto: Kraśnik
- Liczba postów: 10
5 lutego 2014, 21:13
Głównie twarogami płatkami na mleku, kurczakiem itp. Głodna nie jestem nie głodzę się nie mam z tym problemu. Kiedyś na białkowej diecie schudłam 10kg, myślałam że i tym razem pójdzie mi tak świetnie jak wtedy. Teraz jednak coś mi nie idzie, nie wiem w czym problem co stosujecie dla zbicia kilogramów?
- Dołączył: 2009-08-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2937
5 lutego 2014, 21:13
No bo sie nie starasz. Nie masz ani zbilansowanej diety ani ćwiczen dopasowanych do ilosci spożywanych kalori.
Od jedzenie praktycznie samego nabiału to prędzej się dorobisz problemów hormonalnych z powodu braku zdrowego tłuszczu czy cellulitu a nie schudniesz zdrowo.
Na diecie nie jada sie 1000 kalori ani praktycznie samego nabiału. Jada się białko pełnowartosciowe( nabiał to dodatek), jada sie zdrowy tłuszcz, warzywa, węgle złozóne z dobrych źródeł itp.
Jak od takiej ilosci nabiału, małej ilosci kalori i przy tym takiej ilosci ćwiczeń twoim zdaniem można stracić tkankę tłuszczową? Jest to z punktu widzenie fizjologi: niemożliwe.
- Dołączył: 2014-02-02
- Miasto: Kraśnik
- Liczba postów: 10
5 lutego 2014, 21:16
Nie jestem die tetykiem, ani nie jestem oczytana w temacie dlatego założyłam ten wątek na forum celem doinformowania mnie co robię nie tak ;-)
- Dołączył: 2007-08-31
- Miasto: Yp
- Liczba postów: 5327
5 lutego 2014, 21:33
POLTORA TYGODNIA, oj tylko sie Dziewczyno nie przetrenuj...........
sorry, ale jakby efekty byly po 10dniach, to forum juz dawno by upadlo.
- Dołączył: 2014-01-22
- Miasto: Lubliniec
- Liczba postów: 8760
5 lutego 2014, 21:33
temptation666 napisał(a):
Nie jestem die tetykiem, ani nie jestem oczytana w temacie dlatego założyłam ten wątek na forum celem doinformowania mnie co robię nie tak ;-)
Przeglądnij jakieś kilkaset postów. Co druga na tym forum odżywia się tak jak Ty i ma identyczne problemy.
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 4397
5 lutego 2014, 23:09
Olaboga... Nie schudniesz jedząc po 1000 kcal dziennie, pochodzących głównie z białka oraz ćwicząc codziennie skalpel. Zarzynasz się po prostu. Poczytaj o tym jak powinna wyglądać zdrowa dieta oraz policz PPM, CPM i jedz więcej niż PPM, ale mniej niż CPM.