Temat: Cel: chudsza o 20 kilo do maja 2014

GRATULUJĘ DZIEWCZYNY :)

u mnie lipa, mąż ma przymusowy urlop a ja muszę się jakoś do ćwiczeń zmusić. Mam nadzieję że gdzieś wyjdzie a ja poćwiczę :)

Muszę zrobić podsumowanie marca a czasu brak

to od matki dostałam... od ojca nie , bynajmniej na chwile obecną. moja waga to 54

zaparz synkowi siemie lniane 

w tym miesiącu jakos szybko spadło sama się dziwie nie mogłam za wiele zjeść bo zaraz mnie w żołądku ściskało i mnie bolał przez te nerwy + cwiczenia i na wadze zobaczylam efekt , ale najwazniejsze ze wy tez macie spadk inie stoicie w miejscu bd dobrze ;* cierpliwosci

Beata ja też nie jestem zadowolona ze swej wagi przecież jesteśmy tu od listopada.. aa ja od paxdziernika staram się zgubić kg i tak wolno idzie dopiero teraz trochę ruszyło ale co to na 5 miesięcy.. to co w tygodniu zleci w weekend nadrabiałam teraz trochę lepiej ale zawsze w niedziele mam więcej! 

no ja też szczęśliwa nie jestem ;/ teraz dodatkowa motywacja ta impreza ale czy to mi pomoże to nie wiem...

tylko on mi tego za chiny nie wypije:(A co ojciec na to kiedy mama Cie bije?? Strasznie Ci współczuje , moja mama w zyciu mnie nie zbila (poza klapsem w dzieciństwie) . Z mama mam relacje jak z kolezanka a rodzice sa po rozwodzie- z ojcem nie mam w ogole kontaktu już kilkanacie dobrych lat