Temat: Walka z kilogramami...30 do zgubienia - dołącza ktoś?

Jestem na diecie cały miesiąc a waga niewiele się ruszyła, ale nie poddaję się, mam nadzieję że w grupie będzie raźniej
Weź się panna ogarnij, nie dobijaj dziewczyny !Widocznie robi coś źle, ale na pewno jej się uda .Skoryguje swoje menu doda ćwiczenia i będzie ok.Nie powiedziałam, że tarczyca jest wymówką, ale może faktycznie, nie badała się i tak jest.Sama mam ciocie, które przez dwa lata starała się odchudzać i nic ...Poszła do lekarza okazało się że ma tarczyce chorą ... Teraz ma leki i chudnie 1kg na miesiąc :)


Ja mam chorą tarczyce , przed tym jak  się dowiedziałam schudłam ok 10 kg ...:) 
Każdy organizm inaczej reaguje :)
Dołączam się! :) 


Cel- 70 kg
Pasek wagi
to dziwne ze waga nic nie spada moze napisz swoje przykladowe dzienne menu ile jesz posilkow w jakich mneij wiecej godzinach?
Nie zaglądałam cały weekend bo były same rozjazdy. Co do Pani od krytyki nie rusza mnie to, jak ma ochotę niech sobie popisze, może jej ulży:)
Co do diety, to mam Smacznie dopasowana z Vitalii, 4 posiłki dziennie. Niestety to już kolejna próba odchudzania i podejrzewam że dlatego organizm jest oporny, ale ja się nie poddaję i tak sobie pomalutku lecę w dół, najważniejsze, ze nie idzie w górę a to już duży sukces. Tak jak widzicie startowałam ze 100 kg a może i było ciut więcej. po miesiącu jestem 5kg lżejsza i to dla mnie ogromny sukces. Nie chcę spektakularnego chudnięcia, bo takie już przechodziłam z późniejszym efektem jojo, więc nie dla mnie 8 kg w miesiąc bo wiem, ze to odbije się na moim zdrowiu i będzie pozamiatane. Fakt, ze gdybym regularnie ćwiczyła pewnie byłoby inaczej, ale niestety jak ma się 2 dzieci i męża w ciągłych rozjazdach to przychodząc z pracy o 17 człowiek nie wie w co ręce włożyć nie mówiąc o wielkiej chęci do ćwiczeń. A dla mnie ważniejsze jest poświęcenie tego czasu do 21 dzieciom i ich rozwój. Ale wierzę, że z grupą kilku osób będzie nam raźniej. Acha i te 70 założyłam sobie do września:)
Carolca - schudniecie 5kg nazywasz opornym chudnieciem. Przeciez badzo ladnie ci waga schodzi tylko sie nie poddawaj. Ja jestem w grupje tych okolo 100 kg jesli masz ochote to daj mi znac to wrzucimy cie do grupg. Takie ploteczki, wpieranie sie itp. Pozdrawiam
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.