- Dołączył: 2013-10-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 103
30 października 2013, 21:23
Witam was tutaj wszystkich :) ... To moj pierwszy dzien na Vitalia... Mam nadzieje ze znajde tutaj duuuzo motywacji i pozytywnej energii od Was ktore zmagacie sie z podobnym problemem. Jedne z mniejszym drugie z wiekszym- ale cel jest taki sam :) utrata wagi.
Juz nie moge sie na siebie patrzec.... Troche kilo przytylam. Niestety naleze do grupy osob ktore musza bardzo uwazac na to co jedza i w jakich ilosciach jedza. Laczenie u mnie weglowodanow tluszczow i bialka konczy sie puchnieciem :) ....
Bylam bardzo zadowolona z siebie kiedy bylam na diecie bialkowej, jednak niestety nie wytrwalam :( Tak bardzo pragne miec szczuplejsza sylwetke.... a najgorsze co mnie spotkalo to kiedy chlopak mi powiedzial a teraz niedawno napisal ze niestety nie da sie ukryc ze przytylam... co mnie bardzo zasmucilo i podlamalo. Czuje ze to dalo mi kopa w tylek zeby zaczac cos ze soba robic bo tak dluzej byc nie moze.... Waze stanowczo za duzo.... Najgrosze jest w tym to jednak ze nikt mi tego nie uswiadamial (chociaz sama widzialam). Z kolezanka codziennie sie widujemy i kiedy pytalam to slyszalam- nie nie nei wszystko ok nie przytylas... sluchaj tam innych. Sama - 60 kg i pilnuje sie ciagle zeby nie przytyc ( zakochana w sobie ) .... dopiero to pojelam jak dzisiaj do niej zadzwonilam i powiedzialam o tym co mi chlopak napisal. I jakos zaskoczona nie byla.... No nic zdarza sie i tak....
W dniu dzisiejszym nabralam motywacji zeby zmienic siebie. Mam za soba trening z chodakowska... nie dalam rady calej serii ale 20 minut zrobilam ;) .... Za malo ruchu na codzien ;)
Malo jedzenia i koncze 1,5 litr wody niegazowanej :) .. musze pomyslec jeszcze na odzywianiem.... czy wybrac jakas diete czy sobie ulozyc wedlug rozumu menu niskokaloryczne... :)
Moze moglybyscie mi cos polecic??? Bardzo sie ciesze ze zrobilam ten krok i zarejestrowalam sie tutaj :) mam nadzieje ze z Wami dam rade i nabiore nowe doswiadczenie, moze wyprobuje cos nowego co mi pomoze uzyskac upragniona wage :)
- Dołączył: 2009-02-24
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 4078
30 października 2013, 21:31
:) powodzenia !
30 października 2013, 21:39
Koleżanek się nie słuchaj. Czasem po prostu głupio jest komuś powiedzieć, że przytył, to jest nieuprzejme, więc się trochę nie dziwię. Jakbym siostrę zapytała o to samo to bym oczekiwała, że mi plaśnie prawdą między oczy, koleżanki są zwykle taktowne, nie chcą urazić i stąd takie gadanie, że ok. Od dzisiaj słuchaj tylko wagi i centymetra.
Dietę sama możesz ułożyć lekką i zdrową, im mniej przetworzonego jedzenia tym lepiej, im więcej warzyw tym lepiej. No i ćwicz, ćwicz, ćwicz! Będzie dobrze!
- Dołączył: 2013-10-30
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 103
30 października 2013, 22:20
dzieki dziewczyny :) jeszcze tylko straznik wagi.... i centymetr do kontroli ;) Wlasnie tak pomyslalam ze chyba najlepiej bedzie samej ulozyc diete... jakos niskokaloryczna z przewaga bialka. Dzisiaj pierwszy raz od dawna zabralam sie do cwiczen, duzo nie wytrwalam przy treningu ewki ale chociaz troche.... Az wstyd ze tak dawno sportu nie zazywalam, tylko samochod i tycie... Odzywianie sie najgorszym rodzajem jedzenia. Ale mowie stop, moj pierwszy krok juz zrobiony z czego bardzo sie ciesze :) Czy macie jakies rady jak najlepiej sie odzywiac? na swoim przykladzie :) Kazdy ma swoje cenne rady :)