Temat: -9kg do sylwestra , START dzisiaj!!! :) kto?

działamy ? planujemy ?? :)  tu jest nasza grupa! START 21.10!!!!

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_page_tab/1/action/group_topic/group_topic_id/78396/group_id/24922/page/0#post_7389629
Pasek wagi
Oj, buty, na zime, też mam problem. Z jednej strony żeby były ładne a z drugiej praktyczne... Ostatnie któe kupiłam miałam na 3 sezony, a w tym roku już zaszalałam i kupiłam sobie dwie pary. Jedne kupiłam sobie w quickside, jak zobaczyłam od razu mi sie spodobały i wziełam, z wysokimi cholewkami, a drugie z Heavy Duty, bardzo praktyczne. Te z HD: 
Pasek wagi
martusska90
to są te krótkie botki, z tym, że kolor w rzeczywistości ciut jaśniejszy (podobny do tego z twoich fotek). jak już pisałam mega wygodne i świetnie wyważone obcasy, nigdy mnie nie obtarły, a chodziłam w nich naprawdę sporo) ;

a te z kolei dokupiłam później, model niemal identyczny (kolor, obcas, wzór) tyle że kozaki:

Pasek wagi
takie trapery odpadaja bo chce takie buty do ktorych bd mogla zalozyc ladna bluzke. juz kupilam wiec koniec szukania :)teraz mam dylemat z kurtka/plaszczem ;d
No wiem, wiem, dlatego ja mam drugie eleganckie do tego. Wiadomo, że par butów nigdy nie za wiele :D.
A co do płaszczy to teraz dośc duży wybór jest, bo sama też się rozglądałam, już nawet chyba upatrzyłam w Mohito za 280 zł, w ogóle w Mohito mają łande te płaszczyki teraz, takie zgrabne i eleganckie. :) Na pewno coś znajdziesz. Gorsza sprawa bo zaczną sie problemy z prezentami na Mikołajki i Gwiazdkę, ja zawsze mam problem z kupnem jakiś upominków :x
Pasek wagi
Ja sie ubieram raczej w reserved niz w mohito chociaz mam z Mohito ze 3 torebki :) Nie moj styl jezeli chodzi o ubrania, troche za powazne
Jest sukces :)Po 3 miesiącach wreszcie waga drgnęła..Bardzo restrykcyjnie przez cały tydzień przestrzegałam diety i ćwiczyłam i opłacało się:)Oczywiście nie obeszło się bez grzeszków - 6 ciastek jeżyków i 2 pieguski :(..ale walczę dalej!
Oj to gratulacje :)
Oj tam, takie małe grzeszki to nie grzeszki, :)
Czasem też sobie można pozwolić na chwile przyjemności :)
Tylko ze u mnie to ta przyjemnosc konczy sie na całej czekoladzie, a pozniej sie dziwic, ze nic nie leci z wagi..
Kurcze, ja nie wiem czemu, ale cały czas mam ochote na jedzenie, nawet jak nie jestem głodna...
A słodkie to moja największa słabośc, ja dziś po fitnesie, całkiem fajnie było :) 
Co tam dziś dobrwgo jadłyście w ciągu dni, opiszcie swoje menu, bo coś cichutko na forum :)
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.