Temat: wierny kompan - towarzysz

Cześć..:)
Jak w temacie wspomniałam szukam wiernego kompana - towarzysza do dalszego odchidzania..:) Najlepiej takiego, który pomógłby wspierać psychicznie itp bo coś samej brak mi motywacji i zaparcia jakiegoś.. Więc pomyślałam, że jak znajdę choć jedną taką osóbkę to będzie świetnie:) No jeśli będzie więcej to też będzie fajnie:)

Cechy osoby poszukiwanej:
150  - 157cm
wagowo nie mniej niż ok. 54kg obecnie

Wiem.. wiem.. wymagania ;p ale myślę, że w 2 lub kilka osób będzie raźniej :)
pozdrawiam:)
i chyba sama zostałam an tym forum... :(
Nie nie nie Groszek też jest :* :*
Tylko miał nocki:/ i nie dysponowal czasem bo odsypial :)))
Pasek wagi
a juz po remoncie..? Ja dziś znów dostałam małą motywację że bardzo łądnie wyglądam więc nie bede sie opuszczać w odch. Właśnie sobie sciskam agrafkę między nogami- mam nadzieje, że dzieki niej moje uda sie odseparują.. i dzięki temu żadne spodnie już sie przecierac nei będą..:)
Tak - jestem juz po remoncie i po naprawie kompa :))))
Mnie kiedyś po motylku uda spadły o 3cm :))))
chyba zacznę znowu machać z Tobą dla towarzystwa :)))

Pasek wagi
ooo super:DD i tak czasowo ile machalas..? i po jakim czzasie taki efekt..?
ja machałam nie czasowo tylko sobie liczyłam kilka serii po szybkich 20 machnięć :))

Pasek wagi
aha. bo ja sobie wczoraj policzylam pierwszy raz. i zrobilam 300 ale przy ściśnięciu chwile przytrzymuje :D
LEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEENKA
jestes gdzieś :)))))
Halo dziewuszki :)
Pasek wagi
no ja jestem czekam az ktoras sie odezwie.. a tu ostatnio taka ciszaaaaaaaaaaa

Czy ty na wadze masz groszku tyle co na pasku ???
ja zaczynałam z waga 64 to w sumie podobny poczatek miałyśmy:) Jakoś nie zwróciłam wcześniej uwagi na to

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.