- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
14 października 2013, 23:14
Nie wiem co sie ze mna dzieje, ciezko mi wrocic do tego nad czym tak ciezko pracowalam. Niech mna ktos wstrzasnie bo jak tak dalej pojdzie to zaraz mi cala waga wroci :(
Tyle udalo mi sie juz wypracowac. Ostatnio wazylam 51.9kg ale od kilku dni przechodze przez jakies chyba zalamanie bo ciagle podjadam. Ciezko mi znow nad soba zapanowac wiec prosze pomozcie!!!! Nie chce znow przytyc lecz jeszcze troszke schudnac. Roznica pomiedzy 54.6 a 51.9 kg jest zupelnie niewidoczna. Moze stad moje zniechecenie. To zdjecie z wagi 51.9kg
Nad czym jeszcze pracowac ile kg zrzucic?? Prosze o szczere opinie ktore pozwola mi sie za siebie wzias
Edytowany przez AniaMK 14 października 2013, 23:18
- Dołączył: 2013-09-04
- Miasto: Ciasteczkowa Wyspa
- Liczba postów: 382
14 października 2013, 23:16
stąd*, i co my możemy? prosisz o pomoc ale nie wiem jak ona miałaby wyglądać. Siła jest w tobie, i musisz się po prostu mocno zaprzeć. Powodzenia.
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
14 października 2013, 23:26
Moze jesli uslysze nad czym jeszcze popracowac ile kg zgobic to nabiore nowej motywacji
- Dołączył: 2013-09-04
- Miasto: Ciasteczkowa Wyspa
- Liczba postów: 382
14 października 2013, 23:29
ja tam wychodzę z założenia, że każdy wie nad czym powinien pracować. Z twojego wpisu wynika, że pragniesz złotej rady jak nie podjadać, i nie tyć. No rety, jeśli nie chcesz zaprzepaścić efektów - ogarnij się. Tyle ; )
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
14 października 2013, 23:32
a ja przytyłam 5 kilo w 3 tyg, obżerając się, nie bierz przykładu ze mnie przynajmniej :)
super zdjęcia, też chcę takie!! ale ok - dam radę
Edytowany przez LyannaV 14 października 2013, 23:33
- Dołączył: 2012-01-29
- Miasto: Irlandia Północna
- Liczba postów: 1815
14 października 2013, 23:42
Przede wszystkim nie martw się kilogramami ale zbadaj sobie poziom tkanki tłuszczowej, ja np zrzuciłem sporo, ale moje organy wewnetrzne porośniete były tłuszczem, na szczęście wszystko poszło w niepamięć:) przede wszystkim jakieś cardio, przydałoby się zdjęcie z tyłu jakieś:)
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
15 października 2013, 00:20
LyannaV no wlasnie nie chciala bym znowu odzyskac tego co z takim wysilkiem sie pozbywalam. Zwlaszcza ze juz tyle za mna.
Chris 1986 poziom tkanki tluszczowej zmierze sobie znowu jutro. Na samym poczatku bylo to 30% zgroza. Teraz zapewne jest mniej choc nie wiem dokladnie ile. Zdjecia z tylu... no coz jednego sie wrecz wstydze a drugie gdy juz troche jest mnie mniej jest niewyrazne :/
Mi w tej calej diecie chyba wsparcia troche brak. Na samym poczatku jedna kolezanka powiedziala mi ze schudlam i to tyle. A wkladajac w cos tyle pracy fajnie bylo by uslyszec ze inni tez zauwazyli. Jak sama powiem ze udalo mi sie zrzucic juz ponad 8 kilo to wtedy mi przytakna, mowia " no schudlas" ale ani razu nie uslyszalam ... o ja ale schudlas. A bylo by milo zwlaszcza ze ja zawsze podziwialam kolezanki ktorym sie udalo troche zrzucic.
Edytowany przez AniaMK 15 października 2013, 00:25
- Dołączył: 2009-04-11
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 431
15 października 2013, 09:55
mogłabyś nad rzeźbą popracować na siłowni pod okiem instruktora, bo nie widać u Ciebie mięśni brzucha na przykład.
- Dołączył: 2013-08-12
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 729
15 października 2013, 21:50
Staram sie cwiczyc co prawda mam w tych cwiczeniach przerwy ale juz niebawem pojde na silownie :)