Temat: 80-dniowa-akcja-Sylwestrowa! ;-) zapraszam.

WITAJCIE! ;-)
krótko, zwięźle, na temat: chcę stworzyć grupę wsparcia, która już w Sylwestra zabłyśnie nową sylwetką ;)
licząc od jutra, zostało 80 dni. 
chyba już czas, wziąć się za siebie na poważnie.
z dietą... 
z ćwiczeniami...
z motywacją ;-)
kto ze mną? 

hejj ja też chętnie się przyłącze jeśli można :))
zaczełam dietę 5dni temu. ale co tam;) 
damy rade do sylwestra :D
Pasek wagi
No pewnie, że damy ! 
Ja na razie jestem pełna pozytywnego nastawienia, ale to dopiero 3 dzień takiej porządnej diety 
Pasek wagi
Dziewczęta robicie ze mną dzisiaj skalpel Ewy Chodakowskiej? C:
Pasek wagi
Ja spróbuję przebrnąć przez trening z gwiazdami i nie umrzeć :P
Pasek wagi
Ja się chętnie dołączę.
U mnie na tapecie Mel B i bieganie, dodatkowo pompki, przysiady i skakanka; a co do jedzenia to po prostu zdrowo się odżywiam :).
Pasek wagi
ja już zaliczyłam 45 min na orbitreku, wieczorem jeszcze rowerek i na dzisiaj będę zadowolona z ćwiczeń
może jutro wrócę do MelB na ramiona tylko muszę ciężarki odgruzować na strychu
Pasek wagi
ja mam za sobą bieganko i aerobic :)
Pasek wagi
Ja dziś pierwszy dzień SB :) i zaliczona siłownia ;)
Pasek wagi
U mnie też dzisiaj pozytywnie, 45 min orbitreka zaliczone, dietetyczny obiadek zjedzony - oby tak dalej 
a Wam jak idzie dziewczyny? bo coś tu cicho
Pasek wagi
Ja się mocno zastanawiam nad swoim jedzeniem, bo prawda jest taka, że od dwóch tygodni waga mi praktycznie stoi.
A ja nie liczę kalorii i nie wiem czy robię tyle co PPM (1500kcal), czy więcej, a jeśli tak, to o ile. 
U mnie dziś w planie bieganie, 20 minut interwałów o wysokiej intenstywności (HIIT to się dokładnie nazywa) i potem pewnie jeszcze z dodatkowe 10-20 minut potruchtam.
A w domu to co codziennie, czyli skakanka i przysiady, rękom może dam odpocząć.

Źle mi z tym, że wczoraj nie zrobiłam Mel B ani na brzuch, ani ABS, ani pośladków. Ale prawda jest taka że późno zaczęłam i byłam słaba (ćwiczenia 3h po posiłku, brrr, nigdy więcej!)
Chyba muszę sobie zacząć liczyć kalorie i lepiej planować posiłki na kolejny dzień, tak żeby starać się dojść do tego co z tą stojącą wagą, bo nie wierzę żeby mi mięśni aż tak przybywało.
Ważenie i mierzenie i tak dopiero w sobotę :).
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.