- Dołączył: 2013-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 125
27 września 2013, 13:18
Zaobserwowałam kilka grup wsparcia, ale mają one już po kilkadziesiąt stron więc zakładam nową.
Cel zrzucić wagę do końca roku.
Nie ważne, czy zostały Ci 3 kg czy 33.
Zapraszam.
Wspólnie się motywujmy do diety i ćwiczeń.
Wspólnie pomagajmy sobie w problemach.
Wspólnie dążmy do Naszego upragnionego celu.
Zasady są bardzo proste.
Podaj swoją wagę i wagę którą chcesz osiągnąć do końca roku.
Jeżeli chcecie możecie również podać wymiary.
Powiedzcie mniej więcej jaki jest wasz plan żywieniowo-ćwiczeniowy.
I nie pozostaje nic innego jak tylko się wspierać :)
Wagę podajemy co tydzień w sobotę :)
CZAS START :)![]()
Edytowany przez Pokochac_Siebie 27 września 2013, 13:18
- Dołączył: 2013-03-09
- Miasto: Daleko Od Domu
- Liczba postów: 102
11 października 2013, 12:53
186kluseczka186 super lodówka pełna owoców i tak wypchaną powinna mieć każda z nas :)
Ja dziś jestem bardzo zadowolona bo mam już upragnioną szóstkę z przodu, jak ja się cieszę :) Kolejny cel pośredni to za tą szóstą taka mała piąteczka niech się pojawi. :P Jupiiiiiiiiiiiii :)
Miłego dnia :)
11 października 2013, 22:50
o jak pięknie *.*
- Dołączył: 2013-09-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 125
12 października 2013, 20:08
Przepraszam, że mnie nie ma, ale moje zdrowie to jakaś apokalipsa.. od środy już było okej, pilnowałam dziecko w czwartek i piątek i dzisiaj znowu mnie rozłożyło. Już nie mam siły poważnie :/
Kluseczka świetna lodówka :)
Ja już tylko czekam na zdrówko co by na siłownie iść, ale na tą chwilę chodzenie i siedzenie jest męczące.
Wasza MaJa :)
- Dołączył: 2009-05-05
- Miasto: Zabrze
- Liczba postów: 4213
13 października 2013, 10:32
Hej dziewczyny.... Ja póki co to z dieta super a z ćwiczeń to narazie tylko basen ale codziennie.
I tak oto z 59.6 spadłam do 57.6
- Dołączył: 2013-09-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 626
13 października 2013, 18:29
Hej hej:) Ja poległam w piątek i sobotę, wyszło mi dziennie ponad 4000 tys. kalorii... Ale dzisiaj już wzorowo. Jeszcze bez ćwiczeń, ale jedzeniowo jest ok:) Mnie też rozkłada jakieś przeziębienie, mam nadzieję, że nie rozłoży na dobre;) Pokochaj siebie - a Ty nam zdrowiej:)
- Dołączył: 2013-03-09
- Miasto: Daleko Od Domu
- Liczba postów: 102
14 października 2013, 17:01
Ja niestety w weekend też zawaliłam dietę :( Ale mam nadzieję, że to nie odbije się na mojej wadze. Dziś już wracam do rzeczywistości i mam nadzieję od teraz nie grzeszyć jedzeniowo :)
A z tą chorobą to chyba jakaś epidemia na naszym forum, ja też dziś czuję cię koszmarnie.
Trzymajcie się kobietki :*