1 września 2013, 12:31
Cel grupy:
Wspieramy się podczas dążenia do wymarzonej sylwetki, bo każda z nas chce wyglądać zniewalająco we Wakacje 2014 ! :)
Wcześniej była to grupa "Do Sylwestra 2013!", teraz akcję przedłużamy do Wakacji 2014 , zapraszamy każdego do udzielania się i chwalenia swoimi sukcesami.
Razem damy radę!!! <3
Edytowany przez 17 grudnia 2013, 12:47
- Dołączył: 2012-09-27
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 5632
21 listopada 2013, 22:40
ja jeszcze nie mam planów, zapowiedziałam mojemu G. że ma mnie zabrać tam gdzie można wyjść w sukience i czekam na propozycje z jego strony
22 listopada 2013, 12:05
Ja kupiłam sobie sukienkę na Allegro, okazało się że jest za mała ! A sprawdziłam rozmiar i pisało że się rozciąga :/ No ale nic straconego.... schudnę to będę ją nosiła a na Sylwestra muszę kupić coś innego :P
Wynajęłam pokój z chłopakiem i będziemy spędzać tam razem Sylwka :)
24 listopada 2013, 21:57
ale u nas ucichło. jak tam po weekendzie?
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
24 listopada 2013, 22:07
zaczęłam biegać :D robię Plan Pumy ;) nie ważne, czy pod koniec rzeczywiście będę mogła juz biegać 30 min bez przerwy jak zapowiadają, ale na pewno nie pójdzie to na marne. I wgl ostatnio mi się fajnie ćwiczy :) z ważeniem czekam na koniec okresu. powinno być dobrze
![]()
25 listopada 2013, 09:22
Kurcze ja już rok temu miałam zacząć biegać hehehhe a i tak nic z tego nie wyszło. Mam blokadę bo nie chcę żeby się ludzie na mnie patrzyli na ulicy....
A mam sąsiada który biega już od roku, na początku był taki gruby a teraz chudziutki, kurde mówię wam jaka motywacja!!! Jeździłam za nim na rowerze jak biegał heheh
![]()
z początku robił np. 3 okrążenia takie u nas po ulicy a teraz biega już do innej miejscowości :( Zazdroszczę mu i jest moją motywacją :D Muszę w końcu ruszyć tyłek, słuchawki w uszy, i biegnąć !!! :D Tylko szkoda że ochota jest a ruszyć z miejsca się nie mogę....
![]()
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
25 listopada 2013, 21:46
ja biegam na siłowni, na bieżni, po mojej okolicy też bym się nie ruszyła :P tzn gdybym miała blisko park czy cos to może, ale mieszkam w centrum wiec tak średnio :/ ale jak już trochę kondycję wyrobię to może i się ruszę między bloki i kawiarnie :D
26 listopada 2013, 10:54
Ja mam drogę polną, góry, lasy, parki.... a i tak się boję biegać
![]()
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
26 listopada 2013, 22:22
ajj dzisiaj miałam gastro dzień :D i zapijam go w tym momencie jeszcze Somersby! :P ale cały tydzień był ładny więc jeden dzień dyspensy to nie taka tragedia :D byle w tym tygodniu nie zdarzył się kolejny
5 tygodni do Sylwestra - jak postępy?:)
27 listopada 2013, 15:14
a ja nie mam czym się chwalić i szczerze mówiąc od początku utworzenia naszej grupy nie miałam czym się chwalić. W tym tygodniu to i dziadek i mama mojego X'a dali mi do zrozumienia, że jestem wieeeeelka. :) Oczywiście może i nie mieli złych intencji tylko tak wyszło, ale..
Więc dziadek X'a - siedział z tyłu auta wraz z siostrą X'a i ja miałam wejść (fak, faktem było mało miejsca, ale weszłabym) i powiedział mi : wejdziesz? bo ty taka grubsza jesteś? - fajnie :D oczywiście nie pogniewałam się na dziadka, bo miał bardzo trudny okres w życiu i nie jest w pełni zdrowy, ale mama X'a ? Ona mnie zdenerwowała. ;/
Mama X'a : Aaa widzisz mogłam Ciebie zapytać czy chcesz mój płaszczyk, bo na mnie i na "siostrę X'a " jest za duży to może ty byś weszła.
W tym wypadku się zdenerwowałam i coś odburknęłam, że nie trzeba bo mam swoje ubrania. Kur*a!! Okej, od mamy X'a jestem grubsza, ale od siostry!!!! ;/ może i schudła dużo, ale jest i tak i tak mojej budowy, waży więcej ode mnie a i jest mniejsza. Nienawidzę jak ludzie specjalnie chcą komuś dopiec, a takie odniosłam wrażenie że chciała się pochwalić, że jej kochana córusia schudła ( no tak kur.a schudła, bo jest w okresie dorastania i wyciąga ją. )
- Dołączył: 2013-07-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 209
27 listopada 2013, 21:26
nie rozumiem jak ludzie mogą tak gadać :/ że niby to takie zabawne?
aaagrr jeszcze im wszystkim pokażemy!!
ja też nie mam żadnych sukcesów od kiedy założyłysmy grupę :D nie ogarnąć się przez 10 tygodni haha! ale wierzę, że kiedyś to nastąpi:P
z początku robił np. 3 okrążenia takie u nas po ulicy a teraz biega już do innej miejscowości :( Zazdroszczę mu i jest moją motywacją :D Muszę w końcu ruszyć tyłek, słuchawki w uszy, i biegnąć !!! :D Tylko szkoda że ochota jest a ruszyć z miejsca się nie mogę.... 
