Temat: Schudnij ze mna na wiosne 2014

No mi mój synek nie da bo zaraz mamusię szuka, w marcu skończy dopiero 2 latka

to malutki - to fakt nie da sie odpoczac :D

a ja już po konferencji, z sanek raczej nici bo pogoda brzydka się zrobiła... co z tego, że śnieg leży jak jest szaro i ponuro :((
obiad będę robić dopiero na kolację a teraz zjedliśmy z młodym lody i idę ogarnąć mieszkanie z grubsza. Później orbi, hula hop i książka :D

witam "z rana" :P
mogłabym się przyzwyczaić do chodzenia do pracy na 10 ^^
wczorajszy wieczór przebiegł tak jak zaplanowałam- godzina orbiego, pół godziny hulania i czytania :P
a teraz kończę kawę, idę suszyć włosy i śmigamy do pracy. Później z wizytą do koleżanki a wieczorkiem znowu orbi i koło. Może pogoda dopisze to na sanki z młodym pójdziemy, póki co jest -7 i średnio mam ochotę stać na mrozie :P

miłego dnia kobietki :))

Hej :D U nas -8 i zero sniegu brrrrrrr

Ja również witam z rana...u mnie w końcu zima zawitała....sypło troszeczkę śniegiem(na sanki niestety za mało) i mrozik jest.

Ja dalej męczę skakankę i dywanówki śmigam.W niedzielę się ważyłam i było 88,9 kg,dziś coś mnie podkusiło weszłam na wagę a tam 87,4 kg.

Nie wiem czy to woda zeszła...czy przez ogromny stres który towarzyszy mi od kilku dni.

Miłego dnia :)

a mi waga stoi lub rosnie :(

witam 

zaliczyłam pół godziny hulania, pół orbitreka i wycieczkę z dzieckiem na sanki :P zaraz biorę się za babkę marchewkową bo jutro wyjeżdżamy i trzeba wziąć jakieś ciasto ze sobą :PP

cześć laski, właśnie popijam kawkę, później jakieś śniadanko, pakowanie i jazda :))
na termometrze -8, śnieg leży wszędzie więc jeśli tylko drogi będą w porządku to powinno się fajnie jechać
udanego tygodnia wam życzę, pewnie zajrzę w międzyczasie ale nie obiecuję, za to na pewno odezwę się jak wrócę