Temat: JOJO nie wygra! Faza stabilizacji - grupa wsparcia!

Zapraszam dziewczyny, które osiągnęły cel do wspólnej stabilizacji!
W grupie raźniej !
Nie dajmy się jojo! 
Będziemy tu omawiać nasze zwiększanie kcal, wagę a przede wszystkim wspierać się żeby wytrwać do końca i jeść normalnie bez liczenia kcal, a przecież dla wszystkich o to w tym chodzi, żeby jeść normalnie i nie myśleć przez cały czas o jedzeniu o dodawaniu kcal! 

A więc ZACZYNAMY!

u mnie jeszcze niecały kilogram - waga dzisiaj pokazała 50.9kg - ale już powoli zwiększam kaloryczność. odchudzałam się na 1200, ale dwa tygodnie temu jadłam więcej, na poziomie 1400kcal, i tak zostawiłam już. myślałam że waga wzrośnie, a tu dalej spada. więc jak narazie pociągne 1400kcal dopóki nie zobacze równe 50kg na wadze, i potem będę dodawać tygodniowo po 100kcal.
u mnie 51,1 kg chcę zejść do 49 .
zaczynałam stabilizować się z wagą 51,5 kg . Mam straszne wahania wagowe (w zeszłym tygodniu było już 50,8 - ale jak widać wszystko zaprzepaściłam, ale głównie przez głupotę chyba - tylko 2/6 dni jadłam to 1200 , a tak to po 800, 1000 różnie... :|)

na stabilizacji jestem 14dzień - zaczynałam od 1000, od jutra wkraczam na 1300kcal ...
mam nadzieję, że u mnie też zamiast rosnąć --> wreszcie zacznie spadać ta cholerna waga ...

troouble - słyszałam właśnie, że przy 1400 kcal , wszystkim zaczyna lecieć w dół (oby i u mnie się potwierdziła ta 'magiczna' reguła)
Ja już zeszłam poniżej celu. Osiągnęłam cel równo miesiąc temu. Waga waha się pomiędzy 58 a 59. Staram się, żeby nie przekraczała 59. Czuje się rewelacyjnie. W tym stanie nawet nie mam chętek na kaloryczne rzeczy. Po prostu euforia.
Pasek wagi
ja od wczoraj jestem na 1500 kcal, i jak bylam na 1400 to schudlam moze jeszcze 300 gram? nie wiem :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.