Temat: Razem zobaczymy 7 z przodu!

Witajcie, zapraszam do wzajemnego wsparcia w odchudzaniu wszystkich, którym marzy się aby zobaczyć wagę z siódemką na początku :) Ja już mam prawie połowę tej drogi za sobą, nie stosuję żadnej diety - ot, po prostu zmieniłam nieco nawyki żywieniowe. Usłyszałam ostatnio, że prawidłowe proporcje posiłków to: pół talerza warzyw, objętość dwóch piłek tenisowych "zapychaczy" zbożowych i talii kart białka i do tego się stosuję, zmniejszając tylko trochę ilość węglowodanów. Najadam się (czasem do wypęku ;) ) i chudnę. Ochotę na słodycze pokonuję póki co czerwoną i zieloną herbatą ze słodzikiem i raz na jakiś czas najtańszą colą (niska zawartość cukru, bo sztuczne słodziki wychodzą taniej, więc mamy to samo co cola light za mniejsze pieniądze, a smak schłodzonej nie odbiega jak dla mnie) - średnio to zdrowe, ale na pewno lepsze to niż otłuszczone serce, obciążone stawy i inne nieprzyjemności związane z otyłością ;) No i od kiedy się odchudzam, tj. od końca kwietnia, nie miałam ani jednego kompulsa :) A jak Wy się odchudzacie? Uprawiacie jakiś sport? Ja od niecałych dwóch tygodni mam szczeniaka w typie owczarka niemieckiego, siusia mniej-więcej co dwie godziny i jest bardzo aktywny, więc oprócz zwykłych spacerów biegamy razem jak potrzebuję chwili ciszy i spokoju - dzieciak się zmęczy i idzie spać, a pani chudnie ;)
Ja zawziecie walczylam o 6 z przodu wiec sie nie kwalifikuje ale wpadlam powiedziec czesc i pogratulowwac Ci zgubionych kilogramow. Tez mialam owczarka i wiem jak potrafi wymeczyc ;) Masz swietnego kompana do dlugich spacerow ;) Zycze samych sukcesow i wymarzonej 7  na wadze! Powodzenia!
Pasek wagi
Ja także walczę o 6 z przodu ale również wszystkim tutaj życzę dużo zawziętości ! ;)) 
Ja także walczę o 6 z przodu ale również wszystkim tutaj życzę dużo zawziętości ! ;)) 
A ja chętnie dołącze.
Waga to 86 bądź coś koło tego, bo teraz niestety nie mam narzędzia, którym mogłabym się zwarzyć xd ale raczej w dół nie poszło tylko się trzyma.
Dieta: MŻ
Ćwiczenia:
- Fitness Vitalii
- hula hop
- twister
- stepper
- tiffany booty shaking workout... http://www.youtube.com/watch?v=r_J8btnIEKQ
- i poszukuje jeszcze jakichś interesujących ćwiczeń.
Ja też się chętnie dołączę, odchudzam się od kwietnia i waga jak na pasku. Od dziś postanowiłam spróbować dietę 5:2 (dziś dzień postny). Ćwiczę ok 4 h w tygodniu - siłownia, basen, rower (zależy, na ile mi pozwala czas i moje absorbujące dziecko).
Pasek wagi
Zapraszam, zapraszam! Basen świetna sprawa, ja też chcę, ale mojego mężczyzny nie mogę wyciągnąć, a samej to tak głupio, zwłaszcza jak się nie umie pływać tak jak ja :D Zresztą ja jestem leniuszek ćwiczeniowy i szczerze podziwiam taką motywację do ćwiczeń. Co macie dzisiaj na obiadek? 
Ja też się dołączę... mimo, że walczę o 6 :) 
Pasek wagi
U mnie na obiadokolację gołąbek od teściowej:) Jeden bez ziemniaków, bo to w końcu dzień postny:)
Pasek wagi

Aethureth napisał(a):

Ja też się dołączę... mimo, że walczę o 6 :) 


Ja docelowo też o 6, ale nawet 7 to już będzie coś
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.