Temat: Wieczorna głupawka-Twórczość własna-M. i A.

Dupa rośnie już od dawna.
Przez to stałam się niezgrabna.
Cellulitu wciąż przybywa.
A ja na to: "No cóż! Bywa."
Kiedy widzę swe odbicie,
Płaczę, szlocham: Co za życie?!
Z załamania składam ręce,
I przysięgam: Nigdy więcej!
Jutro już zaczynam ćwiczyć,
I kalorie zbędne liczyć.
Na tym jednak poprzestaję,
I do kuchni się udaję.
Gdy już waga alarmuje,
Na ćwiczenia czas znajduje.
Robię brzuszki, robię stale.
Po nich czuje się wspaniale.
Będę miała talię osy.
Twarde mięśnie jak kokosy.
A od jutra też przysiadki,
By mieć dupę jak z okładki.

Wole miec grube nogi niz sprzedawac hod dogi:)..dlaczego mowicie niemila?... Ja szczera,wioskowa dziewczyna:) czasem cos chlapne nieskladnie,lecz zawsze mowie prawde:)
Pasek wagi
Groszek z marchewką, schab i ziemniaki
Chociaż wolałabym zjeść buraki
Albo coś z kuchni indyjskiej
Byle nie tłustej brytyjskiej
A posiłkiem się nie dzielę
Bo nawet dla mnie to niewiele :)
Pasek wagi

ZagubionaMyszka napisał(a):

jak zawsze miało być grzecznie i miłoa tu coś się schrzaniło. Dziewczyny, dajcie już spokójjest niedziela, opuśćcie pokój. Pójdźmy na spacer, rower i rolkibędziemy jeździć do złapania kolki. Potem hula hop miłyi na kłótnie nie będzie siły


A jak tu wyjść jak tak pada?
Zostaje nam czekolada
Humor poprawi, uzupełni braki
Wy jedzcie, ja nie mogę, bo mam robaki
Pasek wagi
Ja zjalam salate.... i wiecie marze o kotlecie:) no i chyba Was przeprosze,choc tego szczerze nie znosze:)....
Pasek wagi
Co za pychota! Z groszkiem marchewka
działa na mnie jak zachęta.
Uwielbiam do gyrosa zwłaszcza:
pierś kurczaka gotuję, aż starcza,
potem na patelni z oliwą i przyprawami duszę,
jaki pyszny gyros! Niedietetycznego nie ruszę :)

Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

Wole miec grube nogi niz sprzedawac hod dogi:)..dlaczego mowicie niemila?... Ja szczera,wioskowa dziewczyna:) czasem cos chlapne nieskladnie,lecz zawsze mowie prawde:)


Szczerość twa nieoceniona
Będzie dobra z ciebie żona
Chudnij szybko, suknie kupuj
Do ołtarza w niej galopuj
Usidl chłopa bogatego
Nie odmówi ci niczego
Może arab, może szwed
Byleby nie stary zgred
Niech przystojny on, wysoki
Niebiesko lub zielonooki
Niech ci gotuje zdrowo
I będzie wam atłasowo.
Pasek wagi
Lola, ale za co przepraszać chcesz?
Za "pasztety", czy za ofensywny względem Roo wiersz?
Pasek wagi

roogirl napisał(a):

ZagubionaMyszka napisał(a):

jak zawsze miało być grzecznie i miłoa tu coś się schrzaniło. Dziewczyny, dajcie już spokójjest niedziela, opuśćcie pokój. Pójdźmy na spacer, rower i rolkibędziemy jeździć do złapania kolki. Potem hula hop miłyi na kłótnie nie będzie siły
A jak tu wyjść jak tak pada?Zostaje nam czekoladaHumor poprawi, uzupełni brakiWy jedzcie, ja nie mogę, bo mam robaki
tasiemiec powazna sprawa,z tym to juz nie zabawa:)... I wyjasnily sie Twoje diety,dlatego jesz ciagle kotlety:) a ciebie non stop ubywa,pasozyt ma niezle zniwa:)
Pasek wagi

Nikki23 napisał(a):

Co za pychota! Z groszkiem marchewkadziała na mnie jak zachęta.Uwielbiam do gyrosa zwłaszcza:pierś kurczaka gotuję, aż starcza,potem na patelni z oliwą i przyprawami duszę,jaki pyszny gyros! Niedietetycznego nie ruszę :)


Teściowie dziś gotowali
I niestety masło dodali
Mało to dietetyczne i zdrowe
Zrobię ćwiczenia aerobowe
Niech się spali ten tłuszcz z obiadu
I nie zaszkodzi mojemu zadu :)
Pasek wagi

Nikki23 napisał(a):

Lola, ale za co przepraszać chcesz?Za "pasztety", czy za ofensywny względem Roo wiersz?
tak ogolnie bo wiocha...pewnie temu..,ze nikt mnie nie kocha:(....
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.