Temat: Wieczorna głupawka-Twórczość własna-M. i A.

Dupa rośnie już od dawna.
Przez to stałam się niezgrabna.
Cellulitu wciąż przybywa.
A ja na to: "No cóż! Bywa."
Kiedy widzę swe odbicie,
Płaczę, szlocham: Co za życie?!
Z załamania składam ręce,
I przysięgam: Nigdy więcej!
Jutro już zaczynam ćwiczyć,
I kalorie zbędne liczyć.
Na tym jednak poprzestaję,
I do kuchni się udaję.
Gdy już waga alarmuje,
Na ćwiczenia czas znajduje.
Robię brzuszki, robię stale.
Po nich czuje się wspaniale.
Będę miała talię osy.
Twarde mięśnie jak kokosy.
A od jutra też przysiadki,
By mieć dupę jak z okładki.

A juz nauki mam wszystkie za soba,teraz to jestem zycia krolowa:) sesje to stres,lecz do pokonania:)..." zaliczysz pan mnie" ? Czy moze ja pana:)....?...wszystko dzis seksem zalatwic mozna,bo glowa mezczyny miesci sie w spodniach:)))....smiechem,zartem moje panie,co macie jutro na sniadanie?
Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

A juz nauki mam wszystkie za soba,teraz to jestem zycia krolowa:) sesje to stres,lecz do pokonania:)..." zaliczysz pan mnie" ? Czy moze ja pana:)....?...wszystko dzis seksem zalatwic mozna,bo glowa mezczyny miesci sie w spodniach:)))....smiechem,zartem moje panie,co macie jutro na sniadanie?


Na śniadanie - to co zwykle - owsianeczka zawsze styknie :)

Głowa mężczyzny może i w spodniach , ale kobiety na karku!
A tu taka późna pora na zegarku!
Tak więc zmykam moje miłe
żebym jutro miała siłę
uczyć się przez dzionek cały
choć już móżdżek obolały XD

No i piszcie tutaj trochę
bo czytając mam radochę
i humorek się poprawia
a wierszyki -fajna sprawa!

lola7777 napisał(a):

A juz nauki mam wszystkie za soba,teraz to jestem zycia krolowa:) sesje to stres,lecz do pokonania:)..." zaliczysz pan mnie" ? Czy moze ja pana:)....?...wszystko dzis seksem zalatwic mozna,bo glowa mezczyny miesci sie w spodniach:)))....smiechem,zartem moje panie,co macie jutro na sniadanie?

Co do sniadania, to nie mam pomyslu
jutro rano poslucham mojego zmyslu..
moze owsianka lub jakies jajeczko
zeby to tylko nie bylo ciasteczko!
Kawusia pewna , bo bez niej to bieda
nic tak jak ona energii mi doda!
Teraz sie staram o jedzeniu zapomniec
bo lody w mym zamrazalniku o swym istnieniu chca mi przypomniec!
Wiec szklanka wody moj zoladek zamule
i w moje ksiazki zrezygnowana sie wtule

Wafle, gofry, ptasie mleczko Choco i toffi ciasteczko Ależ się tak rozmarzyłam, ale tylko marchewki wpieprzyłam :)".....a ja nie ,ja wole slone.paluszki lajkonika podbieram ze sloika:) orzeszki pistacjowe,bardzo slone ale zdrowe,jem tez chipsy moja zmora,pojde z tym ja do doktora... Ciasta,torty,hity,bity to sa dla mnie zwykle kity:)....
Pasek wagi

Kajotka. napisał(a):

lola7777 napisał(a):

A juz nauki mam wszystkie za soba,teraz to jestem zycia krolowa:) sesje to stres,lecz do pokonania:)..." zaliczysz pan mnie" ? Czy moze ja pana:)....?...wszystko dzis seksem zalatwic mozna,bo glowa mezczyny miesci sie w spodniach:)))....smiechem,zartem moje panie,co macie jutro na sniadanie?
Na śniadanie - to co zwykle - owsianeczka zawsze styknie :)Głowa mężczyzny może i w spodniach , ale kobiety na karku!A tu taka późna pora na zegarku!Tak więc zmykam moje miłeżebym jutro miała siłęuczyć się przez dzionek całychoć już móżdżek obolały XDNo i piszcie tutaj trochębo czytając mam radochęi humorek się poprawiaa wierszyki -fajna sprawa! [/q

To dobrej nocy i pieknych snow
bys jutro rano miala uczyc sie sile znow!:)

Dwie kromki orkiszowego
chlebka nieocenionego
a do tego pomidorek
twaróg, bo choć brzuch nie worek
trzeba w niego cosik z rana
włożyć. Tak więc i banana
zamyślam spożywać świtem
i się rozkoszowac przy tem

I pamiętać muszę rankiem
o mej wodzie, którą dzbankiem
0,6 litrowym spijam
metabolizm tak podbijam.

Super się tu z wami gada
ale mnie już sen dopada
więc się żegam moje duszki
snów przyjemnych i- w poduszki!

Pasek wagi

lola7777 napisał(a):

Wafle, gofry, ptasie mleczko Choco i toffi ciasteczko Ależ się tak rozmarzyłam, ale tylko marchewki wpieprzyłam :)".....a ja nie ,ja wole slone.paluszki lajkonika podbieram ze sloika:) orzeszki pistacjowe,bardzo slone ale zdrowe,jem tez chipsy moja zmora,pojde z tym ja do doktora... Ciasta,torty,hity,bity to sa dla mnie zwykle kity:)....

Ja jem wszystko co popadnie
slodkie , slone co na wieszchu i co na dnie!
krowki, chipsy i batony, 
czekolady zjadam tony.
By nie wspomniec juz o frytkach-
stad ten tluszczyk na mych lydkach!
pizza, kebab , zelkow kupe
wszytko idzie w moja dupe.
A ja marze od kolyski
,ze to wszystko pojdzie w cycki :)

datuna napisał(a):

Dwie kromki orkiszowego chlebka nieocenionegoa do tego pomidorektwaróg, bo choć brzuch nie worektrzeba w niego cosik z ranawłożyć. Tak więc i bananazamyślam spożywać świtemi się rozkoszowac przy tem I pamiętać muszę rankiemo mej wodzie, którą dzbankiem0,6 litrowym spijammetabolizm tak podbijam.Super się tu z wami gadaale mnie już sen dopadawięc się żegam moje duszkisnów przyjemnych i- w poduszki!

Slodkich snow moja droga
jutro rano sie pogada :)
Kochane, zdenerwowałam się na mojego brata,
co zamiast dać mi pisać, zajęć mi dokłada!
On się zdenerwował, przeklął szpetnie,
zapominając, jak czas szybko biegnie:
Nie tak dawno, ze trzy lata temu,
gdy pracę inżynierską kończyć przyszło jemu,
taki był zajęty, sierotka,
że nawet zakupy robiła mi siostra.
A teraz on już zapomniał o tym,
ile z deadlinem ma się roboty.


Pasek wagi

Nikki23 napisał(a):

Kochane, zdenerwowałam się na mojego brata, co zamiast dać mi pisać, zajęć mi dokłada!On się zdenerwował, przeklął szpetnie,zapominając, jak czas szybko biegnie:Nie tak dawno, ze trzy lata temu,gdy pracę inżynierską kończyć przyszło jemu,taki był zajęty, sierotka,że nawet zakupy robiła mi siostra.A teraz on już zapomniał o tym,ile z deadlinem ma się roboty.

Nie denerwuj sie na brata,
olej wszystko to co gada.
Pisz swa prace , kitia radzi
nie on sam sobie poradzi.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.