- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 175
28 kwietnia 2013, 17:43
Ja bym chciała zacząć biegać. mieszkam w dość małym mieście nad morzem (idealne warunki do biegania mamy), ale... w tym problem, że jak wyjdę, to spotkam 97% moich znajomych i będą szerzyć się plotki, że pasztet wybiegł na dwór. Wstydzę się okropnie... A chciałabym pobiegać.
Edytowany przez maluszekk 28 kwietnia 2013, 17:45
- Dołączył: 2011-11-13
- Miasto: Snopków
- Liczba postów: 1728
28 kwietnia 2013, 17:48
50 kg i pasztet? no blagam...
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto:
- Liczba postów: 175
28 kwietnia 2013, 17:50
mam 'wyjątkową figurę' i 153 cm wzrostu. + przez całe dzieciństwo mówili mi, że jestem świniakiem (rodzina, koledzy ze szkoły) przez to mam też masakryczne kompleksy
28 kwietnia 2013, 17:50
Z chęcią bym przyłączyła, ale mam w tym roku maturę i chciałabym zacząć 25 maja :)
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Tokyo
- Liczba postów: 28
28 kwietnia 2013, 17:53
Witaj, maluszekk :) Ja również mieszkam w małym miasteczku, z dwoma
pięknymi jeziorami i lasami - genialnymi trasami na bieganie. I mam ten
sam problem, ponieważ moich 'znajomych' ciężko zaliczyć do takich
miłych... Ale niedawno się przemogłam - wstałam rano, założyłam dresy,
kaptur na głowę i wyszłam pobiegać. Po prostu tyle. Ale dla mnie aż
tyle. Pomyślałam, że ktoś taki jak oni nie będzie ciągnął w dół
(dosłownie i w przenośni) i pomogło. Po prostu biegłam, nie patrzyłam na
to, kogo mijam. Jak wróciłam do domu, byłam z siebie dumna, chociaż na
razie to mały postęp. Trzymam za ciebie kciuki, żeby też udało ci się
przemóc, bo to jak pierwszy krok na lepszej drodze ;)
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Tokyo
- Liczba postów: 28
28 kwietnia 2013, 17:55
Bedejedrna, w takim razie powodzenia na maturze :)
28 kwietnia 2013, 18:18
mi nawet rodzice mówią, że mam grube nogi i to mnie skłoniło do odchudzania
28 kwietnia 2013, 18:27
To i ja się przyłączę :) moim planem jest przebiegnięcie do końca lipca 100 godzin. Na razie za mną niecałe 2 godzinki (weekend mi odpadł, nie miałam naprawdę kiedy pobiegać) ale od jutrzejszego ranka znów startuję :) waga i wymiary mi się zatrzymały więc muszę je jakoś zmobilizować do zejście w dół :D
28 kwietnia 2013, 18:36
To i ja się zgłaszam ;))
Mam 24 lata, od dziś zaczęłam biegać i szukając jakichś informacji trafiłam na Vitalię ;)
Dziś za mną pierwsze 3km ;) Ale mam nadzieję - będzie więcej ;))
Edytowany przez przyszla.biegaczka 28 kwietnia 2013, 18:41