Temat: Odchudzanie czas zaczac! waga 90-100 kg zmienmy sie na 50/60 kg

Zapraszam wszystkich, zwlaszcza bardzo otyle kobiety, badz te z nadwaga (bo sama taka mam) do milej pogawedki o odchudzaniu. podzielmy sie nasza wiedza na temat odchudzania i wspierajmy sie w tej drodze o lepsza ja. goraco wszystkich zapraszam do tej grupy!
Moich powodów otyłości jest sporo,najpierw nadprogramowe kilogramy po pierwszej ciąży,potem dogadzanie sobie,dojadanie po dziecku,brak ruchu. Chudnięcie i tycie w jeszcze szybszym tempie czyli tzw jo jo. Zajadanie stresów,siedzący tryb życia a jak było z Wami?

Mi się marzy na początek 75-80kg ,baa kiedyś tyle ważyłam i myślałam ,że okropnie wyglądam a teraz to już nie wiem co o sobie myśleć.
U mnie było inaczej, od dziecka byłam przy kości (takie geny niestety), parę lat temu trochę wyszczuplałam, ale musiałam brać sterydy z powodu choroby i kg poszły w górę.. teraz mam mało ruchu, dużo w sumie nie jem ale słodycze to moja słabość i głównie dlatego ciągle mi przybywa.

Monika.. napisał(a):

Moich powodów otyłości jest sporo,najpierw nadprogramowe kilogramy po pierwszej ciąży,potem dogadzanie sobie,dojadanie po dziecku,brak ruchu. Chudnięcie i tycie w jeszcze szybszym tempie czyli tzw jo jo. Zajadanie stresów,siedzący tryb życia a jak było z Wami?

ja w sumie od nerwow tez tyje, ale teraz jestem trzeci dzien na diecie cambridge i mam nadzieje ze schudne na poczatek do 90 kg, a pozniej do 85, chociaz jak bede wazyc 75/80 kg to bedzie o niebo lepiej jak teraz, nieukrywajmy. macie jakis sposob na schudniecie?

Ja mam straszną tendencję do tycia,i nawet jeżeli uda mi się schudnąć to bardzo mocno muszę tego pilnować by one nie wróciły z nadwyżką. Za oknem coraz cieplej to teraz dopiero się zacznie,dla ludzi z takimi kilogramami jak moje wcale nie będzie lekko miło i przyjemnie.
to jak za oknem bedzie cieplo to jazda na rowerek, spacery, chyba to jest przyjemne zajecie, co nie? gdybysmy mieszkaly kolo siebie to bym z Wami cwiczyla. mozemy tu na forum sie dopingowac, zrobic tabelke naszych postepow, co Wy na to? moze bedzie to nas bardziej mobilizowalo do schudniecia. ja mam cel na wakacje 2013 a wyjezdzam juz na wczasy w drugiej polowie czerwca to chce wtedy wazyc 85 kg. czyli musialabym 8 kg schudnac w poltora miesiaca.
Odchudzam się od ponad 2 miesięcy i udało mi się schudnąć 10kg ale od jakiegoś czasu waga stoi w miejscu więc mam wrażenie ,że znalazłam się w punkcie wyjścia i od początku zaczynam swoje odchudzanie. U mnie jest tak,że pierwsze 2 tygodnie są idealne wręcz wzorowe a potem to dopiero się zaczynają schody.
Mam rower ale mam również dwójkę dzieci które za mną biegają a zostawić ich za bardzo nie mam z kim ;) więc chyba jak na razie pozostaję przy spacerach ;p . Podziwiam dziewczyny które mimo codziennej pracy,dzieci,domu znajduja czas na ćwiczenia ..

Monika.. napisał(a):

Odchudzam się od ponad 2 miesięcy i udało mi się schudnąć 10kg ale od jakiegoś czasu waga stoi w miejscu więc mam wrażenie ,że znalazłam się w punkcie wyjścia i od początku zaczynam swoje odchudzanie. U mnie jest tak,że pierwsze 2 tygodnie są idealne wręcz wzorowe a potem to dopiero się zaczynają schody.

 

podobno z wyzszej wagi sie szybciej chudnie niz z nizszej. jak juz osiagniesz ta nizsza wage to pozniej jest ciezej schudnac bo waga stoi w miejscu. trzeba wtedy rozruszac metabolizm dieta i wiecej cwiczyc, chociazby rower czy spacery, to mi na przyklad bardzo pomaga, a sadze ze i Wam pomoze.

moze to forum Nam pomozxe chociazby wziac sie w garsc z tym odchudzaniem.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.