Temat: Waga w górę, spodnie luźniejsze, o co chodzi?!

Przyznam, że z braku czasu zaniedbałam Vitalię, a co za tym idzie regularne pomiary ciała.

Od prawie 2 tygodni stosuję SlimFast - koktajl z chudym mlekiem zamiast śniadań i kolacji, poza tym staram się jeść zdrowo + pożywne obiady (nie chcę drastycznie zmniejszyć liczby kalorii).
Miewałam ostatnio bóle w okolicy podbrzusza, co prawdopodobnie było związane z zaparciami. Wybieram się na pomiar ilości tkanki tłuszczowej w ciele, jednakże zastanawia mnie pewna rzecz:
od kilku dni regularnie ćwiczę (głównie mięśnie brzucha), wcześniej starałam się być aktywna w inny sposób. Ważę się codziennie po porannej toalecie, nie mam już zaparć a waga pokazuje coraz więcej. Przygnębiło mnie to trochę. Jednak gdy założyłąm spodnie, okazało się, że są dużo luźniejsze. By upewnić się, że to nie jest kwestia spodni, przymierzyłam inne - pasują na mnie jak nigdy.
Mam obawy, o co w tym wszystkim chodzi? Czy przybyło mi masy mięśniowej? Jutro rano zmierzę się i zważę dla porównania. Czyżby to złogi w jelitach "dodawały" mi kilogramów? Nie wierzę, że to wada przyrządu do pomiaru.