Temat: Wspólne odchudzanie.

Witam.
Czy znajdzie się ktoś kto zechce poodchudzać się razem ze mną? 
Nieważne ile jeszcze chcecie schudnąć, co ćwiczycie i na jakim etapie jesteście - ważna jest wzajemna motywacja 
Ja jestem już na diecie jakiś czas, ale myślę, że w grupie będzie raźniej 
Póki co ćwiczyłam Jillian, jutro chcę zacząć Insanity 
Zapraszam 
ja w sumie przez 24 dni jak jezdze zrobilam dopiero 2 dzien przerwy z braku mozliwosci jezdzenia, a ja apetytu dzis w ogole zero nic rano tylko jogurt , pol banana, 3 kubki czerwonej herbaty i ryz razowy z jablkiem na kolacje nawet obiadu nie zjadlam ..... 
Witam z kawką 
Ewela może to przez tą czerwoną herbatę nie masz apetytu? 

Ja się zbieram do ćwiczonek i chyba zacznę regularnie prowadzić pamiętnik  
Nie raczej ne to chyba ze stresu predzej :P, zwazylam sie w koncu po okresie dzis i na czczo bylo 60,7 :)
45 min orbiego za mną, plus "ćwiczenia manualne" zmęczyłam się jak dziki wół, a tylko mielone robiłam (pierwszy raz;d) koszmar!
Pasek wagi
Za mną ćwiczonka poranne, a przede mną spacerek z piesą 
Ewelka ładnie, ładnie  Cel coraz bliżej 
w czwartek bedzie miesiac jak cwicze chcialabym zeby chociaz -4 kg byly :) , tez juz spacerek zaliczylam z mala, ale zaczelo padac szybko musialam wracac :/
Kurczę u nas też się pogoda zepsuła. Pochodzilibyśmy dłużej 
Czekam na sałatkę. Dziś TŻ przy garach 
a jaka salatke robisz moze podpatrze bo dopiero ucze sie gotowac od pazdziernika jak zaczelam gotowac malej :)
dzisiejszy dzień co do posiłków i sportu zaliczam do udanych, pobiłam swój rekord co do biegania bez zatrzymania 
to gratuluje :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.