Temat: Druga edycja :Big Game-Great:D!! Dla Osób, które wiedzą czego chcą!

ok czytanie nadrobione,

a co tyczy się jedzenia z pojemników na uczelni to ja się nie krępowałam. Helawskaa ja poprostu oświadczyłam dziewczynowm na roku że się odchudzam i pojemniki z jedzonkiem, czy z warzywkiem i owocami pokrojonymi była normalka. 

Vanilka napisała całą prawdę, WIARA W SIEBIE jest najważniejsza, a do tego HELAWSKAA jeżli masz chłopaka i na nim się mozesz oprzeć to masz jak najlepszy start aby zacząć wierzyć w siebie i w ludzi, bo pamiętaj że otaczają nas nie tylko plotkarze ale także i przyjaźni nam ludzie których możemy zawsze wysłuchać i któzy służą nam pomocą

moja waga to 64,1 kg, więc idzie w dół:)))

aj i jeszcze pytanie do INESKI jak obrona poszła???

Heej dziewoszki:-)!!

Ja sie tak ciesze:D!! Ten nowy plan i w ogóle i moj tryb odzywiania-jem teraz zdrowo i super -po samym sniadaniu czuje sie syta a byla to owsianka z jablkiem cynamonem i bananem-Obleśne w smaku:P przez to kwasne jablko ale ogólnie mi smakowalo:D.

Helawskaa skarbeńku!!:)!! Hiii to ja Ci dziekuje ze chcialo Ci sie to wszystko czytać:P!!! No i masz racje potrzeba czasu Ale kurczee:D!! Jak sie ciesze kochana-jak czytam o Twoim nastawieniu-i jesteś taka zmotywowana:-)!! Teraz Ci sie uda!! A w ciezszych chwilach my Cie tu bedziemy wspierac na duchu:-)!!ALe super Ale super:D!! Hii gratuluje-Pierwszy krok i tak znaczący:-)!! No i wlasnie wiem, bo jak same nie czujemy sie dobrze ze soba to przeciez nie mozemy udawac ze jest wszystko w porzadku i zmieniamy sie wobec innych, stajemy sie bardziej nerwowi, chlodniejsci mniej radosni-widzisz Twoj luby to nawet zauwazyl;)-Ale kocha Cie i wspiera i to jest najwazniejsze:). Teraz juz bedzie jak po masle i uda Ci sie wierze w to-Mocno w Ciebie wierze.

Ja octu nie probowalam:P

Nutelko hahahha;D no wlasnie tak jak Malutka mowi;))

Ojeej-dziekuje Malutka:-)!! Tez sie ciesze ale to dzieki Wam-nawarstwialy sie w naszym otoczeniu jakies takie krytyczne momenty i wszystkiie chcialysmy cos zmienic-to bylo jak znaki od losu, i kazdej z nas przychodzily w tym samym czasie jakies fajne pomysly do glowy. No i sie bardzo zmotywowalam i juz sie nie doluje-i nawet nie placze od kilku dni;))

Rodzina chociaz bardza ja kocham to i tak nikt niebylby w stanie mi pomoc-jakbym miala sie zalamac to bym to zrobila ale wiem ze nie ma sensu;))-No i teraz zyje nowym zyciem:-)

Milego dzionka Kwiatuszki

Hii Nutelko dziekuje:-)!! I gratuluje spadku wagi aaa no i o tym samym pomyslalam a nie zapisalam bom juz zapomniala:P P.Inesko jak wrocisz to od razu zdaj nam wszystkie relacje:-)!! Od rana jesteśmy z Tobą i trzymamy kciuki:-)!!

hej laski!
wpadłam sie tylko przywitac!
Widzę, że zaraz będziemy miały SETKĘ :):):)
Znów się rozpisałyście, ale nadrobię troszkę później, bo teraz nie mam czasu. Ledwo wróciłam z dzieckiem od lekarza, a teraz sama śmigam na rehabilitację kolanka... :)
do później ;*

ależ dzisiaj głupi dzień, ciągle bym coś podjadała i podjadała, masakra normalnie:(((

A ja dostałam kopytka od mojego kolegi mamy;)))

o nieeeeee tylko nie kopytka, no chyba zaraz pode i zrobie zobie kopytek, mniam

Uwielbiam kopytka....za nie bym życie oddała,hehe

ja może nie uwielbiam aż tak, ale ostatnio mam ochotę na jakieś mączne i ziemniaczane rzeczy