Temat: Druga edycja :Big Game-Great:D!! Dla Osób, które wiedzą czego chcą!

Big Game Great \

REGULAMIN pomysłu Antalki:

Dziś 1 grudnia!!

31 dni do SYLWESTRA

*!*!*!*!*!*

Kto kroczy na złych torach od chwili przeczytania tego wpisu, bierze sie do diety i ćwiczen! w tym miesiącu, RAZEM!! musimy zgubić 7 kg! NAJMNIEJ!

Naszym noworocznym prezentem bedzie szczuplejsza sylwetka! I mała metamorfoza! może to być nawet pomalowanie paznokci, po fryzury, ciuchy Jak kto chce!

 DAMY RADE!


Pierwszego stycznia wrzucamy nowe fotki PRZED I PO=Żeby powiedzieć-Łaaał ile my osiągnęłyśmy:)!!


3.Za każdy stracony kg uzyskujesz 1 pkt, za każde 5 pkt-ów
każdy z nas indywidualnie przyznaje sobie wyjątkową nagrodę na jaką wcześniej by się nie odważył(od czerwonych szpilek, przez skok na bungee, po randkę z najprzystojniejszym facetem jakiego znamy:P, etc)



Nie zwlekaj z decyzją, każdy dzień się liczy, a czas i tak ucieka.
Zaufaj sobie, swojej WEWNĘTRZNEJ SILE, którą masz, Tak Ty-jesteś silny-uwierz mi!

marcelka55 dobrze,nie wierze testom już bo raz wychodzi tak a raz inaczej dlatego czekam na @ a do ginekologa za wcześnie mama mówi i chyba przełożę;))



Valinkaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa....
heeeeeeeeeeeeeeeeeeej!!!
no cicho tutaj, bo pewnie rzeczywiście każda na pełnych obrotach
przynajmniej ja
dzisiaj może nadrobię vitalkowe zaległości
Jakie cicho-ja Wam dam:P-raptem 4 dni mnie nie bylo ;)).

Kupilam dzisiaj zarabiste rzeczy -3 staniki, sweterek i bluzke i wogóóóóle tyle mam Wam do opowiadania:D!! Ogółem było super:-))! No i udało mi sie nawet pomimo nie cwiczenia zumby i zajadania sie slodyczkami zrzucic 1 kg-ale codziennie byla gimnastyka-tak z 10 minut:P. Pozniej wszystko opowiem-ale sie stresuje tym spotkaniem -masakra:D-Ale szaleje za moim F.. A wlasnie nie mowilam Wam-i przepraszam ze tak tylko o sobie-w nocy postaram sie wszystko nadrobic z wielka przyjemnoscia!!! Bo tak bardzo nie moglam sie doczekac az do Was wroce i sie dowiem co u Was sie dzialo. No i mialam totalna zalamke prezdwczoraj-plakalam jak nigdy od jakichs 15 lat-zanosilam sie-masakra ale to potem opowiem. A F. mnie rozbraja ciekawe jak to dzisiaj bedzie;).

Całuje Was i ściskam i oczywiscie wszystkie kochane babeczki z watkuVIPów:-))!! A wlasciwie to wszystkie jestescie kochane babeczki-masakra jak ja tesknilam:)!!
W ogóle dziekuje Wam słoneczka za to ciepłe powitanie!! :-))))

Tabelke wstawie zaległą jutro

Gratuluje wszystkim spadków:-)

Marleninko ale super jesteś:)!!!

Marcelko no co Ty-pewnie ze pasujesz, no i jak ci zle to my pomozemy:-))!!!

Patrysia bedziesz laska jak czort:D!

Helawskaa gratuluje udanego Weselicha!!

Ivi trzymaj sie nasza kochana-bedzie dobrze!!:-)

U nas tez lalo ale ja tam sie nie poddawalam-no i wczoraj cwiczylam nawet z 40 min-jak pojechali na grzyby to byla i joga i dancehall:-))

Pozniej napisze cco sie u mnie dzialo. F. sie chyba prezstraszyl czy co-nie wiem co ze spotkaniem-a wlasciwie to juz jego sprawa, boi sie mnie czy co-taka straszna jestem;D??

COPY:P
Tak w skrocie z F. wyznalismy sobie wszystko przed moim wyjazdem, w trakcie pobytu pisal do mnie-byl nawet zazdrosny:P. Ja sie spotykalam ze starymi znajomymi i poznalam takich fajnych Ize Krzyska i Miecia-Arka:-). Pierwsza noc siedzielismy na grilu, bylo pieknie-mgla super gwiazdy-hahah szukalismy malego wozu a Krzysio mowi-ja tam widze tylko zupe mleczna:DD. Na drugi dzien bylismy na plazy-trzeciego dnia zdalam sobie sprawe jak bardzo mi zalezy na F. i plakalam jak nigdy-non stop przez 2 godziny, zanosilam sie jak dziecko, a w dniu wyjazdu-tzn dzien przed pogadalam z ziomami ,poprosilam zeby pozdrowili tych co nie widzialam sie z nimi no i tyle;). Ahaa i jeszcze mialam przed wyjazdem manie na szakin stevensa cry just a little bit-spiewalam to wszystkim i w pierwsza noc mowie M. -dobremu koledze:)) ze ja slucham reggaetonu, i ze ostatnio sluchalam naszej wspolnej piosenki z zeszlego roku-piaska niecierpliwi a on ze pusci mi dobra muze-i co zapodał?? Szakin stevens ta sama piosenka co ja ja uwielbiam:)))!! Hehe przeznaczenie??;)
A wczoraj...Masakra mam takiego morala kaca..Zarzygalam cala podloge, wywalilam sie na głowe:D mam siniaka na poliku:P.Na szczescie to sie dzialo po powrocie do domu-i o malo co nie utopilam sie w wannie-wlazlam w nowej bluzce i woda juz zeszla ciepla z boilera wiec lala sie zimna-nie wiem jakim cudem odkrecilam korek, bylo mi tak masakryczie zimno ale dzieki temu nie utonelam-bo nie moglam sie ruszyc nie wiedzialam czy umieram czy co:P-siostra musiala wlamac sie do lazienki i mi pomogla wstac
-spalam cala noc na podlodze-koldry do prania obie juz jedne wywiesilam..
A to wszystko dlatego ze F.sie nie odezwal, ja juz zaczelam zalowac ze wrocilam ale mowie a co bede w domu siedziec i poszlam na piwo-tam spotkalam moich i F. znajomych i wypilam tylko 4 kieliszki wodki i piwo a tak mnie scielo ..masakra...A F. przeprosil i napisal ze pozno wyszedl z pracy-dzisiaj rozmawialismy i smial sie ze mnie balwan:P..Aaa no i nie chwalilam sie ale wczoraj zzarlam cala czekolade ta sport costam z marcepanem i pozniej kielbase moja mysliwskaaa:-)!! i mialam wyrzuty sumienia a nie potrzebnie bo wczoraj wszystko zwrocilam haaa i po pokoju pelno lezalo skórek od kielbasy:PP..Jeszcze siostra mi myla wczoraj glowe a ja mowie zanies mnie do pokoju a ona niee musze cie umyc bo to obleśne:P. Nigdy wiecej wodki!!!

Wstalam ok. 6 wstawilam pranie, umylam podlge, wlosy 2 razy i wykapalam sie, a pozniej przegadalam z przyjaciolka ta co byla u mnie w wakacje-1,5 godziny:D, no i mialam z moja kochana przyjaciolka E. jechac na zakupy ale powiedziala ze jutro pojedziemy w takim razie jak jestem w takim stanie i ze F. ma na mnie zly wplyw:P-no bo maa,chociaz go tam nie bylo..Ale ja umieram bez niego:(..

Milego dzionka :-)

Vanilka niezła jesteś :D. Tak bywa z tym kacem morale... Niby zawsze sie dobrze prowadzimy ale czasem trzeba odreagować, hihihi

Pozdrawiam i szybkiego poowrotu do formy życzę.


ivi trzymaj się, jesteśmy z Tobą. Każda z nas wie co to znaczy zajadać stres. Ja niedawno też to przeżyłam (miałam obronę licencjata). Przytyłam 8 kg w 2 miesiące. Odejdzie stres i wagę też zrzucisz, nie martw się. 

A ja chyba się nudzę bo cały czas bym coś jadła, od kilku dni wafle ryżowe są na warsztacie i wcinam je cały czas. Czasami grzeszę i smaruję nutella lub masłem orzechwym :/

Nutelko dziękuję:-))!!

W sumie to juz prawie dobrze jest ale to limo sinieje:D ha i jeszcze szczeka mnie boli jak otwieram:P

Ivii no właśnie:)-a ja w maturalnej tez przytylam ale juz w wakacje wszystko zrzucilam:-))

Hii Nutella rlz:-)) Ja odkad wrocilam do domu podjadam sobie, no i ahh te słodycze:P i myśliwska! Ale zawsze jak chce sie jesc mozna isc spaac;)
jeść, jeść, jeść :( byle co, byleby pod zebami chrzęściło
nie jeść i nie poddawać się-nigdy w życiu :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.