13 marca 2013, 10:48
Na wakacjach trzeba się pokazać , no i ja się pokaże , muszeee ! . a Ty ? :)
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
23 marca 2013, 08:52
andre nie miej wyrzutów sumienia czasami trzeba sobie pozwolić na coś słodkiego, przecież dieta nie może być wiecznym utrapieniem, zresztą uważam że całkowicie wyłączając słodycze z diety po jej skończeniu rzucamy się na nie, przerabiałam już to nie raz
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: W Sercu Pustyni Czy Wśród Tłumu Co Za Różnica
- Liczba postów: 381
23 marca 2013, 14:10
Witam,
w końcu mam czas żeby coś napisać:) Od rana za porządki się wzięłam takie generalne i dopiero niedawno skończyłam. Co do diety, to jest dobrze dziś:) Jak nas razie;p;p
A jak u Was?
- Dołączył: 2011-01-04
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 122
23 marca 2013, 16:19
Hej dziewczyny!a ja też dzisiaj zaszalałm murzynka na śniadanie zjadłam,ale raz na jakiś czas można.Dzisiaj mam taki dzień wysoko kaloryczny,wczoraj jak się mierzyłam.Tylko biodra i brzuch z ciekwości to przez 3 tygod. 3,4 cm ubyły.A tak wszystko to dopiero za tydzień bede mierzyć.Najbardziej się obawiam swiąt a wy dziewczyny?pozdrawiam!
23 marca 2013, 16:49
Dzień dobry
Ależ dzisiaj miałam wene do pracy,wszystko w domku lśni,nawet na dworze w szopce wszystko wysprzatalismy.
Sezon wiosenny uważam za otwarty :)
Nawet upiekłam drożdzowca.wyszedl zajebisty.
Teraz czas na komputer,potem kapiel i w pizamce spedze wieczor :)
23 marca 2013, 16:53
martunia mi swieta niegroźne ?:) zjem normalne sniadanie czyli po kawaleczku ze swieconki a jemy ze znajomymi(nie mieszkam w Pl)i standardowo jajeczko,sałatka i paroweczka.Starczy.A później ewentualnie kawka z babą.
Edytowany przez andre85 23 marca 2013, 16:54
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 1035
23 marca 2013, 17:31
jak taki zajebisty drożdżowiec wyszedł to może podzielisz się przepisem?:)Chętnie skorzystam na święta. A z czym robiłaś?
- Dołączył: 2009-10-26
- Miasto: W Sercu Pustyni Czy Wśród Tłumu Co Za Różnica
- Liczba postów: 381
23 marca 2013, 18:28
Martunia- też się trochę obawiam, ale tylko dlatego że moja mama robi super jajka z majonezem, a wiadomo jak to z tym majonezem jest...
andre85- tylko pozazdrościć energii:) chciało Ci się na mrozie pracować?? Podziwiam:)
Tak sobie czytam różne pamiętniki i wiele dziewczyn stosuje różne wspomagacze diety, tj. tabletki itd. A Wy coś stosujecie?
- Dołączył: 2008-09-12
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 954
23 marca 2013, 20:29
hej dziewczyny... dopiero teraz mam chwilke zeby do was napisac... u mnie dzis bardzo zalatany dzien, zalatwialismy z mezem chrzciny i wszedzie biegiem i duzo latania... ale wszystko udalo sie pozalatwiac :)
nawet zbytnio nie mialam czasu zeby o jedzeniu myslec, ale moze to i dobrze :))
ciekawe ile kalorii spalilam przez te latanie i zalatwianie... aaa i z rana jeszcze spacerek z mała :)
pamietajcie ze w poniedzialek wazenie, badzcie grzeczne
buzka :**
- Dołączył: 2012-09-28
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 745
24 marca 2013, 10:47
witam czy nie jest za pozno bym mogła też do was dołaczyc może w końcu mi sie uda zrzucić troche kg z wami bo u mnie brak mobilizacji .no narazie co sie zmobilizowalam to robie A6W dzis bedzie 30 dzień.a mam aż do zrzucenia 17 kg
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 1026
24 marca 2013, 12:57
niunia.sylwia ja nie mam nic przeciwko abyś do nas dołączyła jutro się ważymy więc dopisze cie
ja juz po obiadku teraz mam ochote poleżeć, ostatnie dni to chyba mnie jakieś wiosenne??? przesilenie dopadło bo ciągle chodzę nieprzytomna i niewyspana ale rowerek jest codziennie choćby ostatkiem sił, najgorzej zacząć a potem już idzie lekko, z ćwiczeniami różnie ale zazwyczaj też jakieś są
słonecznej niedzieli, u mnie słoneczko piękne ale mróz trzaskający