- Dołączył: 2012-04-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1681
2 marca 2013, 00:26
ZAPISY ZAMKNIĘTE
Zdrowa Rywalizacja Punktowa część XI
Czas trwania: 4 tygodnie
04.03 (poniedziałek) - 31.03 (niedziela)
Zapraszam wszystkich serdecznie do 11 już części naszej wesołej
rywalizacji! Na czym polega akcja? Na wspólnej walce z kilogramami!
Jeżeli chcesz pozbyć się nadprogramowych kilogramów i prowadzić zdrowy
tryb życia to miejsce jest dla Ciebie. Co z tego masz? Uczestnicy
poprzednich edycji ZRP mogą potwierdzić, że dzięki tej niewinnej
rywalizacji zyskasz motywację, wsparcie w grupie, miejsce do wygadania
się na każdy temat i oczywiście nowych znajomych. Wszyscy dążymy do
tego samego: zbudowania w sobie zdrowych nawyków żywieniowych łącząc je z
ćwiczeniami!
Zasady:
1) Zapisy do Zdrowej Rywalizacji
Punktowej cz. 11 zbieram do wyczerpania 30 miejsc lub do poniedziałku (04.03) do północy. Pierwszeństwo mają
osoby z poprzednich edycji.
2) Akcja trwa do 31 marca! Potem kolejna
część...
3) Każdego dnia zdobywamy punkty za dane kategorie opisane
poniżej. Należy wpisać je do tabelki, po czym w każdy poniedziałek
tworzony będzie ranking - zarówno ogólny jak i tygodniowy - według
zdobytych punktów.
4) Zgłaszamy się do akcji poprzez wklejenie poniższej
tabelki. Wklejona tabelka = chęć uczestnictwa. Przy dopisywaniu punktów
czy w kolejnych tygodniach EDYTUJEMY post z naszą tabelką, nie dodajemy
nowych - wszystko po to, by było przejrzyście i łatwo dla mnie znaleźć
Wasze tabelki.
5) Pogaduchy zostawiamy na później - kiedy nasza grupa
będzie pełna i gotowa do ruszenia zacznie się pisanie o wszystkim i o
niczym. Do tego czasu proszę o wklejanie tylko tabelek, bez zbędnego
zaśmiecania. Czyt. wyżej.
6) Osoby na rygorystycznych dietach nie
zostaną przyjęte do grupy (głodówki, diety poniżej 1000kcal)
7) Bardzo
proszę o zapisywanie się tylko osób zdecydowanych, które nie wykruszą
się po kilku dniach i są pewne, że wytrwają do końca.
8) Gramy fair.
Jeśli chcecie kogoś oszukać - to tylko siebie. Wpisujemy więc punkty
zgodnie z prawdą.
Zgłoszenie do akcji:
Twoje zgłoszenie =
wklejenie tabelki. Nie musicie pisać postów z prośbami o dodanie. Jak
tylko dodasz swoją tabelkę automatycznie jesteś zapisana/y do naszej
rywalizacji. Jeżeli masz problemy ze skopiowaniem i wklejeniem
tabelki polecam zmianę przeglądarki na Mozillę Firefox. Na niej
wszystko powinno działać prawidłowo! Wszelkie problemy proszę zgłaszać
do mnie w wiadomości lub pisać w 10 części ZRP.
Co należy podać przy
zgłoszeniu?
1) Wagę początkową (z jaką dołączamy do akcji)
2)
Wzrost w centymetrach
3) Cel do osiągnięcia na 31 marca
Pod
danymi należy wkleić poniższą tabelkę.
Tydzień
1
|
Dieta:
|
Różnica w wadze:
|
|
Pon
|
Wt
|
Śr
|
Czw
|
Pt
|
Sob
|
Ndz
|
Suma
|
Dieta
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Słodycze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Woda
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ćwiczenia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Suma
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Tydzień
2
|
Dieta:
|
Różnica w wadze:
|
|
Pon
|
Wt
|
Śr
|
Czw
|
Pt
|
Sob
|
Ndz
|
Suma
|
Dieta
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Słodycze
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Woda
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Ćwiczenia
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Suma
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wklejanie Tabelki:
Zaznaczasz, kopiujesz i wklejasz w nowy post :) Jeśli używacie
przeglądarki innej, niż Firefox i macie problem - to radzę zainstalować
Firefoxa, z nim raczej nikt nie ma kłopotów.W razie pytań, na które
odpowiedzi nie ma w początkowych postach, proszę pisać PW lub w części 10 (link niżej).
Tabelka z punktacją i aktualną wagą powinna być
uzupełniona do poniedziałku do godziny 19. W poniedziałek wieczorem
spisuję Wasze punkty i robię ranking za dany tydzień, który będzie
się pojawiał na pierwszej stronie akcji. Tabelka w tej edycji została
rozszerzona o tydzień drugi (później kolejno tydzień 1 staje się 3, a
tydzień 2 staje się 4) tak byście mogli zostawić punkty z poprzedniego
tygodnia zanim je spiszę, a zacząć uzupełniać kolejny tydzień na
bieżąco. Edytowany przez Chrisss 6 marca 2013, 15:53
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
31 marca 2013, 23:16
ja jadam wszystko co prawda ale staram sie nie napchac. Dzisiaj jadlam ladnie, gorzej z dniem wczorajszym... ;/ Bo bylam tak najedzona ze ledwo stalam na nogach bo mi brzuch wypychalo. Jutro z rana sie zwaze i az sie boje :(
Ale dzis bylismy u rodzicow i jestem mile zaskoczona, bo mama sie napatrzec nie mogla, ciagle mi mowila jak mi ladnie cm leca. Ze mam pupe duzo mniejsza, i brzuch itp. Takze jestem pozytywnie naladowana i gotowa do wtorkowych cwiczen. Byle jeszcze jutrzejszy dzien jakos przetrwac :D ale i tak jestem pewna ze kg poszly w gore ;/
- Dołączył: 2012-04-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1681
1 kwietnia 2013, 00:34
Grrr, Vitalia zjadła mi dość długiego posta :/ Spróbuję odtworzyć, ale nie wiem, na ile mi się uda.
Siupka - nie martw się, to pewnie będzie chwilowy wzrost :) A może waga Cię zaskoczy? ;) A z mamą super - takie komplementy naprawdę dużo dają i aż chce się pracować dalej nad sobą. Przynajmniej ja tak mam ;p No moja ostatnio, kiedy pochwaliłem się ilością km na rowerku, to mnie wyśmiała :P Ona sama w ogóle się nie rusza, nie ma żadnej aktywności - może dlatego? ;)
U mnie też dziś bardzo ładnie. A poranny spadek wagi jeszcze wzmocnił motywację :) Chociaż złapałem się na tym, że z nudów chciałem jeść. Ale w porę sobie to uświadomiłem i stwierdziłem, że nie ma sensu. Ale za to z nudów popijałem wodę. Dzisiaj wypiłem jej chyba z prawie 4 litry ;) (więc możecie sobie wyobrazić, jak było nudno ;P) Ciekaw jestem co pokaże moja szklana po powrocie. Na szczęście to już jutro, we wtorek już będę u siebie. Jak ja się cieszę! :D I to nie tylko z powodu wagi - tęsknię za Lubą. Byle do wtorku ;)
Edytowany przez Chrisss 1 kwietnia 2013, 00:35
- Dołączył: 2007-09-18
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 1702
1 kwietnia 2013, 07:36
No i dzisiaj wagowa porażka. Nawet nie jadłam dużo ale niestety ciało z tego wychwyciło dla siebie ponad kilogram.Co prawda cel marcowy osiągnięty ale już nie tak spektakularny. Miało być a jest 3,1 kg. Trudno za grzeszki trza płacic. W sobotę rano był 101,8 a dzisiaj 103,4. No i znowu zaczynam walkę .A mogło być tak pięknie gdyby silnej woli starczyło.
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Wargawa
- Liczba postów: 1539
1 kwietnia 2013, 09:40
O kurde ... ale ze mnie dupa zapomniałam się zważyć wrrrrrrrrrrrrrr Chrisss mam nadzieję że jutro będę mogła z samego rana wagę podać?
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Za Górą Za Rzeką
- Liczba postów: 5501
1 kwietnia 2013, 10:13
ja tam podaje wagę jak zawsze czyli z piątku/soboty. Dziś to i tak mi prawdy nie powie ;p
- Dołączył: 2008-05-20
- Miasto: Za Górą Za Rzeką
- Liczba postów: 5501
1 kwietnia 2013, 10:14
boszka - to nie jest taki realny kilogram tylko taki świąteczny i spadnie tak samo szybko jak się pojawił, zobaczysz :)
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Wargawa
- Liczba postów: 1539
1 kwietnia 2013, 10:28
To ja mogę ewentualnie podać wagę sobotnią :) chyba będzie najbardziej odzwierciedlała bo tak jak mówisz sweety ta waga po świąteczna to będzie chwilowa i niezbyt realna ...
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
1 kwietnia 2013, 11:06
Chrisss - miales racje :) Waga mnie pozytywnie zaskoczyla. - 1,5 kg Jupi! He :) A bylam pewna ze pojdzie w gore :)
Ja tez staram sie pic duzo herbat, wody i tym sie zapychac. Ciasta bardzo malo zjadlam. Duzo jaj, i troche salatek bez chleba praktycznie.
A z tym ze Cie mama wysmiala to dlatego ze ona nie cwiczy, moja tez tak miala jak w ogole sie nie ruszala. hehe
Boszka - nie przejmuj sie, szybko spadnie :)
Mnie az nosi bez cwiczen wrrr.
- Dołączył: 2012-04-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 1681
1 kwietnia 2013, 16:04
Jeśli chcecie, możecie podać wagę jutrzejszą, nie ma problemu :) Zależy kto jaką woli podawać :D Bo naprawdę, tak jak piszecie, to szybko spadnie. Tak szybko jak się pojawiło :)
Siupka - bardzo się cieszę! Przeżyłaś Święta z bardzo ładnym spadkiem :)
- Dołączył: 2006-08-06
- Miasto: Sosnowiec
- Liczba postów: 6712
1 kwietnia 2013, 20:45
Chrisss - dzieki :)
Jestem strasznie zdolowana eh :( Nie cwicze od 3 dni .. i dzis poprostu zwyczajnie sobie usiadlam i poczulam bol w lewej nodze tak jakby nad kolanem. Chcialam wstac - nie dalo sie. I teraz chodze, ale nie schyle sie, przysiadow zadnych nie zrobie ;/ Wysmarowalam ta noge, ale ciagle boli. Kustykam ;/ Nie wiem co z moimi cwiczeniami bedzie. Ktos ma jakis pomysl? Co moge zrobic by bol przeszedl??? :(( Tak bardzo chce normalnie cwiczyc od jutra ehhh.