Temat: do maja! szukam chętnych do wspierania!

może ma ktoś podobny cel? 8 kg do maja (to taki piękny miesiąc - nie byłoby przyjemnie cieszyć się wtedy wymarzonym ciałem? )

jeśli jest ktoś chętny do współpracy (chwalenia i karcenia) to zapraszam :)  

186kluseczka186 - mieszkasz we Włoszech? :D jeżeli tak, to mega zazdroszczę !
btw dziewczyny znacie tę stronkę? http://rocznewyzwanie.tumblr.com/ świetne motywacje, ja ustawiłam jako startową  jeżeli rano nie będzie mi się chciało ćwiczyć, to od razu zdjęcia na otrzeźwienie ;D
Jest wiele takich tumblrów, chcę swojego zrobić właśnie na wzór tego bo mnie mega zainspirował, cudowny jest :)
idealnie, dołączam :)
Do maja owszem, ale więcej niż 8.
Ja chętna :) Właśnie taki mam cel, więc idealnie!
Pasek wagi
hej ja sie dołaczam ale ja mam 18 kg. do zrzucenia z tym ze daje sobie czas do konca czerwca. nie wygonicie mnie?

Ojj mi się też strasznie chce biegać, ale mi by się teraz ciężko oddychało i ręce to by mi odpadły z zimna pomimo grubych rękawiczek (mam problemy z krążeniem) i już jesienią nie było za fajnie :( ale w domu mam orbitreka i muszę na nim trochę poćwiczyć a do tego Jillian/Mel B/Callanetics lub jakieś swoje wymysły :D

Stosujecie jakąś konkretną dietę, czy po prostu MŻ? :)

emilka1982 napisał(a):

hej ja sie dołaczam ale ja mam 18 kg. do zrzucenia z tym ze daje sobie czas do konca czerwca. nie wygonicie mnie?

nikogo nie wyganiamy! 

najwyżej będziesz nas bardziej motywowała swoimi szybszymi efektami :P :)


Aliszia91 napisał(a):

Ojj mi się też strasznie chce biegać, ale mi by się teraz ciężko oddychało i ręce to by mi odpadły z zimna pomimo grubych rękawiczek (mam problemy z krążeniem) i już jesienią nie było za fajnie :( ale w domu mam orbitreka i muszę na nim trochę poćwiczyć a do tego Jillian/Mel B/Callanetics lub jakieś swoje wymysły :D Stosujecie jakąś konkretną dietę, czy po prostu MŻ? :)

ja znowu nie przepadam za ćwiczeniami w pokoju. Jakoś się dusze. Dlatego trzeba uporać się z mrozem i wypełznąć z tego domu...

co do diety: jem 1400kcal w 5 posiłkach. Węgle, białka, tłuszcze o odp. porach... raczej staram się jeść zdrowo. zero słodyczy.

jakoś idzie, czasem zdarzają się wpadki niestety 

kurczakens napisał(a):

186kluseczka186 - mieszkasz we Włoszech? :D jeżeli tak, to mega zazdroszczę !btw dziewczyny znacie tę stronkę? http://rocznewyzwanie.tumblr.com/ świetne motywacje, ja ustawiłam jako startową  jeżeli rano nie będzie mi się chciało ćwiczyć, to od razu zdjęcia na otrzeźwienie ;D

lubie takie stronki :)

czasem mnie wkurza jak na niektórych np. stylowi.pl jest tyle zdj. chudziutkich, wysportowanych dziewczyn, motywacji itp. a gdzie niegdzie przewijają się przepisy na jakieś pyszności... dołujące to 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.