- Dołączył: 2009-12-30
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 5045
15 sierpnia 2010, 12:08
Nasza grupa ma już półtora roku, schudła razem wiele kilogramów i właśnie poszukuje nowych koleżanek do wspólnej zabawy Jeśli pragniesz:=> być w silnej grupie która nie rozpadnie sie po miesiacu
=> chudnąć max. 1 kg tygodniowo
=> spędzać czas w miłym towarzystwie
=> widzieć co tydzień tabelkę z twoimi postępami w odchudzaniu jak i postepami grupy
To ta grupa jest dla ciebie
![]()
Jeśli:=> masz słomiany zapal
=> olewasz nasze cotygodniowe grupowe ważenia
=> nie odwiedzasz nas przynajmniej raz w tygodniu
=> masz niedowage
To daruj sobie i omiń ten wątek
Zaczynamy
1 września a te dwa tygodnie przeznaczamy na wspólne zapoznanie sie ze sobą
Zakończenie planowane na
1 listopadaTo jest 2 miesiace i -8-9 kg mniej
Proszę o wyraźne ankiety, napisane dużą widoczna czcionka, najlepiej czerwona:))Ankieta startowa
1. waga aktualna
2. Twój cel w kilogramach (ile chcesz ważyć na zakończenie naszej akcji)
3. Plan na nadchodzący tydzień (zadanie tygodniowe)
Warunkiem przyjęcia do grupy jest podanie wagi startowej w dniu
1 września 2010 (kto nie możne to toleruje wagi podane od 31sierpnia do 2 września godziny 23.59)
Resztę naszych zwyczajów poznasz w trakcie.....
W imieniu grupy pozdrawiam wszystkich i zapraszam do wspólnego odchudzaniaps. nie pytajcie
czy możecie dołączyć bo jeśli przeczytałyście kryteria i zgadzacie się z nimi to oznacza ze
właśnie na was czekamy ![]()
Tabela
Tabela zadaniowa:
Edytowany przez .ksiezniczka. 20 września 2010, 20:05
- Dołączył: 2007-05-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 13733
20 września 2010, 16:15
doczytałam Was i znikam - bede jutro - dzisiaj sie randkuje:)))))
dzisiaj niestety mialam szkolenie... wiec sie nie udzielałam - ale sie poprawie ;)))
Paaaaaaaaa
20 września 2010, 16:15
i znów mam ślinotok :P mniam mniam :]
Lece do mojego, buziaki :*
20 września 2010, 16:23
Możliwe, że jadłaś, ja tylko raz i mi zasmakował.
Pierś przyprawiamy solą i pieprzem, maczamy w jajku a jako panierkę używamy bułki tartej wymieszanej z wiórkami kokosowymi. Po usmażeniu, gdy piersi są jeszcze na patelni kładziemy po plastrze ananasa i plasterek sera żółtego i trzymamy aż do roztopienia.
Pysznie smakują z surówką z pekińskiej
- Dołączył: 2008-09-21
- Miasto: Morąg
- Liczba postów: 4283
20 września 2010, 16:24
Irenko no zawsze to więcej ;) wyrandkuj się Kochana za cały weekend ;)
chciałam właśnie coś innego niż śmietanowy tort...i teraz sama nie wiem ;)
Muffinki z nutellą...nawet nie skomentuję, bo ślinę wciągam
20 września 2010, 16:24
No i ostatnio jadłam pierś z panierką gdzie dodane były płatki migdałowe. Też pyszne
20 września 2010, 16:26
No też miałam nadzieję, jak się zatrudniałam, ale cóż... jak się ma znajomosci, to się da zarobić, bo dostaniesz wyższe stopień na stanowisku. Ale bez znajomosci, no to jak widać ;/
Jeśli chodzi o tenisa, to najwazniejsze, żebyś miała buty sportowe (ja nie mam narazie specjalnych do tenisa, moze na przyszły sezon kupie), a tak to strój dowolny, byłeby było Ci wygodnie. Ja albo rybaczki albo długie luźne, sportowe spodnie, a do tego bluzka bokserka i jak chłodniej, to bluza z długim rękawem na to. Oczywisćie są koszulki specjalne, w których się tak nie pocisz, ale jak narazie nie mam kasy...
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
20 września 2010, 16:35
Cześć :)
Doczytam i zaraz machnę tabelkę, dajcie mi tylko trochę czasu na wszamanie czegoś, bo głodna jestem nieziemsko...
Iss mi to lata ile nabiał ma tłuszczu, chudnę to chudnę, więc po co się katować.. Przy stabilizacji mi łatwiej będzie potem...
Marion i co z tego? Takie mi odpowiadaja, to takie kupuję. Nie dajmy się zwariowac, ja aż takiej nadwagi nie mam, żeby drakońsko i w 100% regulaminowo dietę stosować...
- Dołączył: 2009-05-13
- Miasto:
- Liczba postów: 13435
20 września 2010, 16:53
Karola pomysł z tabelką rewelacja :) Ja w mojej nic nie zmieniam, póki co :P
Agatek juz teraz to mi tylko siniaki zostały :P
20 września 2010, 16:56
W pośpiechu piszę, więc proszę mi błędy wybaczyć. Ćwiczonka zrobione i już wykąpana lecę zaraz na zakupy, a później do kumpeli, więc nie będzie mnie już raczej dziś, a ewentualnie wieczorkiem późnym zajrzę co u Was. Miłego dzionka, lachonki :*
- Dołączył: 2009-09-20
- Miasto: Bydgoszcz
- Liczba postów: 7255
20 września 2010, 17:05
Gosia musiało się udać innej opcji nie było haha
Iss :))
Ciacho heh :) ale co miałaś na myśli mówiąc "jednorazowy"? ;P a jeśli chodzi o Twoje "przejścia" z meblami to bardzo współczuję