Temat: -15 kg do lata - OD DZIŚ. Kto się przyłącza?

Witam ;-) Od dziś zaczęłam odchudzanie z celem 15 kg na minusie do lata. Czy są jakieś chętne do grupy wsparcia, dzielenia się swoimi przeżyciami, radami ? ;-) ZAPRASZAM :)
u mnie po 1 h ćwiczeń i ładnie trzymanej diecie - 1kg w góre:/ Chyba niedługo dobiję do 80kg!  Co zrobić, żeby ta waga w końcu zaczeła spadać ? :/ ZAŁAMKA

ewuka111 napisał(a):

ja nie miałam nigdy okazji być na siłowni. nie ma u mnie nigdzie w pobliżu.dieta myślę że ładnie mi idzie. nie waże się narazie jednak. ćwiczenia?? brak ;/ oprocz kliku skłonów eh.. kupiłam nawet skakankę z licznikiem. ale jakoś nie chce mi się na dwór wyjść i skakać bo chyba jeszcze za zimno.. co myślicie?? nie zachoruje od tego???jakie ćwiczenia  domu polecacie?

Ja wolę ćwiczyć w domu niż na siłowni. Wtedy mogę bardziej się skupić na ćwiczeniach i nic mnie nie dekoncentruje:) Ja na skakance skakałam w domu, teraz robię brzuszki i ćwiczenia hantlami. Polecam również ćwiczenia Ewy Chodakowskiej i Jillian Michaels:)
Mi jak na razie też idzie dobrze. Zważę się i zmierzę dopiero 5 lutego:) 
Pasek wagi

RubberDucky
u mnie po 1 h ćwiczeń i ładnie trzymanej diecie - 1kg w góre:/ Chyba niedługo dobiję do 80kg!  Co zrobić, żeby ta waga w końcu zaczeła spadać ? :/ ZAŁAMKA

a może ten jeden kg to tylko przed "tymi dniami" zazwyczaj wtedy waga idzie w górę, nie przejmuj się i nie poddawaj, próbuj dalej!
Też dołączam , mój cel - 17 ...
Dzisiaj próbowałam ćwiczyć z Chodakowską , wytrzymałam ( uwaga ! ) 15 minut ! Hahahahaha
Ale nie załamuję się , jutro się nie poddam i mam zamiar wytrzymać do końca ! 
Poza tym sesja sprawia, że ostatni posiłek jem ok. 21 bo kładę się ok.3 nad ranem .. : ///

A co u Was ? 
Hej dziewczyny, również chciałabym dołączyć. Rozpoczęłam dietę od dzisiaj i bardzo liczyłabym na Wasze wsparcie... Niestety bardzo szybko tracę zapał a mój cel to aż -18 kg... Nigdy wcześniej nie należałam do żadnej grupy tak więc przy mojej niewiedzy liczę na wyrozumiałość :)
kolejny dzień za nami :) Jak Wam idzie? u mnie dzisiaj ponad 1 h ćwiczeń. 
U mnie w porządku, za 20 minut śmigam na ćwiczeniach w ramach wf (kto to wymyślił na studiach? ), więc czeka mnie 1,5h treningu obwodowego. Padnę na mordkę 
całkiem nieźle... wczoraj tylko 30 min ćwiczeń, za to dość intensywnych, dziś nawet zakwasy odczuwam, ale mimo wszystko zamierzam powiększyć swój czas i za chwilę uciekam na 45 min spalania kalorii ;d
I padam  . Babka dała nam taki wycisk, że jutro nie będę w stanie się ruszać 
Nie ma jednak nic lepszego niż satysfakcja po ćwiczeniach z rana 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.