- Dołączył: 2007-11-23
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 471
8 sierpnia 2010, 11:01
Witam, mam na imię Monika i muszę schudnąć 22 kg.
Dziś postanowiłam zacząć odchudzanie i liczę na wasze wsparcie. Dołaczajcie sie jesli macie podobny problem, może razem bedzie nam łatwiej przejść tą drogę...
![]()
Mój plan:
Jeść o 3/4 mniej niż dotychczas
Jeść 3-4 razy dziennie, ale maleńkie porcje
Całkowicie zrezygnować ze słodyczy
Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 14:46
czy tak duzo monia to ponad 3h pracy fizycznej
pomysl ja nie dalam duzo kupowalam na allegro i fundnelam sobie 2 lata temu na urodziny swoje
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 1517
5 lutego 2014, 14:50
no w sumie jak na 3h to nie aż tak dużo no ale i tak fajnie
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 15:33
zawsze lepsze to niz nic albo siedzenie
musialam obiad zrobic
- Dołączył: 2012-01-04
- Miasto: Rybnik
- Liczba postów: 1517
5 lutego 2014, 15:42
ja teraz ide dla D obiad zrobic i cos ogarnąc a na 17,,30 dietetyczka kontrola pa
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 15:43
no ja za chwile mykam po corke pozniej z nia na gimnastyke i wroce kolo 7 mej wieczorkiem
- Dołączył: 2007-08-29
- Miasto: Wodospad
- Liczba postów: 22870
5 lutego 2014, 16:32
A ją kwitnę z babcią u kardiologa wrrrrrnie lubię lekarzy
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 16:59
Uroki siedzenia na poczekalni
5 lutego 2014, 17:24
...ale się naskrobały, ja cały dzień poza domem ale jestem z siebie dumna poza domem zjadłam jabłko i łyżkę sałatki z pora, ale o określonej godzinie posiłku plus kawa i szklanka wody w domku obiad i mam plan na razie nie zachwiany tak jak miało być.... proponowali mi pyszności, ale odmówiłam ;)
Edytowany przez 72aa84fb517a01ebffb0ce4c6a6e6972 5 lutego 2014, 17:25
5 lutego 2014, 17:25
maja współczuje ja tez "lubie" lekarzy
monia super ci idzie
- Dołączył: 2010-07-27
- Miasto: D
- Liczba postów: 22983
5 lutego 2014, 18:14
Miałam mieć wolne jutro dzwonią do mnie żeby przyjść bo zachorowała jedną ja do managera mówię zr też nie przyjde Syn wrócił se szkoły z gorączka i ledwo mówi on na to ze go to gowno oschodze ioczywiście powiedziałam my ze ja tak samo mam to w d... Ze on nikogo nie ma ze ja nie jestem sama tak mnie wkurzyl ze na pewno nie pójdę nawet mu puscilam odpowiedniego sms a jak chce niech mnie zwolni ale wie ze nie może tego zrobić bi znajdziemy się w sądzie