- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
27 listopada 2010, 09:25
mnie się nie chce niczego konkretnego, mam kapcia. i 350kcal za sobą.
co bym dziś nie zjadła - i tak będę raczej niezadowolona
lenistwo lenistwo. chcę być mała, obejrzeć 5 10 15 i bajkę Disney'a :(
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
27 listopada 2010, 09:26
i od przedszkola do opola po obiedzie :p
27 listopada 2010, 11:19
Ahoj załogo!
Wstałam wstyd się przyznać dopiero o 10 :] jeszcze nie wyściubiłam nosa za okno, chociaż po domu krążą plotki, że jest bardzo ślisko.
Zaraz nasmaruje włosy oliwą, zrobię sobie hennę i zjem śniadanie. Postanowiłam, że w poniedziałek pójdę zobaczyć jak wygląda siłownia, której lokalizacja mi odpowiada. Przy dobrych wiatrach mogłabym się na niej pojawiać do 5 razy w tygodniu.
27 listopada 2010, 12:23
dziś jem. mam apetyt, z którym nie wygram, ale który na szczęście nie towarzyszy melancholii. o dziwo, mam dobry nastrój
byłam na dworze. to zero stopni nie jest odczuwalne, śnieg pada, jest mokro, ale gdyby dziś był dzień hasania, to z chęcią wybiegłabym z domu.
27 listopada 2010, 13:09
Okamgnienie pokaż przykładową męską sylwetkę jaka Ci się podoba :) jestem ciekawa :)
hu hu ha! hu hu ha! idzie zima bardzo zła :D
zima ma jednak swoje pozytywne strony, stwierdziłam, że to dobry czas na chudnięcie, wszyscy są grubo poubierani, więc żadne poodsłaniane chuda ciała nas nie rozpraszają i nie denerwują. Można spokojnie skupić się na sobie i osiągnięciu celu do lata śniegu w mieście jednak nie zaakceptuje
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
27 listopada 2010, 14:40
sporo z siebie dzisiaj dałam, chociaż nogi miałam dziwnie ciężkie i obolałe.
ja po ćwiczeniach mam wilczy apetyt. mogłabym zjeść obiad drwala...
byłam w markecie i oglądałam dla nas ciasta. jednak to nie to. dziś upiekłabym dobrą pizzę.
i miałam wielki kryzys kiedy zobaczyłam nową linię czekolad milki. 125g, z pysznymi nadzieniami. to było okrutne.
pietrucha, jest ślisko, prawie się zabiłam.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
27 listopada 2010, 14:43
dziś o 16.55 na tvp2 jest dokument o ośmioletniej anorektyczce. niesamowite, że już w tym wieku może zakorzenić się taka choroba.
27 listopada 2010, 15:03
ooooo nie zawsze kiedy jest ślisko poruszam się jak stara babcia
Pikej niedługo trenerzy na Twojej siłowni będę przebijać Ci piątkę i patrzeć na Ciebie z uznaniem, tak często tam chodzisz :)
bardzo bardzo bardzo chciałabym mieć taką gładką, jednolitą cerę Żeby to osiągnąć musiałabym iść do kosmetyczki na jakieś peelingi albo mikrodermabrazje, tylko nie znam żadnego dobrego salonu, bo nigdy z tak owych usług nie korzystałam.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
27 listopada 2010, 15:08
dzisiaj trener poprawił mi technikę biegania na orbitreku - powiedziałam, że staram się tak robić, ale jest naprawdę ciężko.odpowiedział, że 'mam motywację, więc muszę się starać!'. mam nadzieję, że tę motywację zasugerowałam mu ostrym pedałowaniem a nie otłuszczonym ciałem... ale tak ogólnie to równy facet ;p