- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
25 lipca 2010, 13:20
Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)
Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.
Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.
Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).
Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
22 listopada 2010, 11:46
zjadłam 2 kromki chleba owsianego z pomidorem + całe awokado. rozciągam się i pędzę do parku. na dworze ciemnica, ale przynajmniej nie pada.
22 listopada 2010, 12:17
cholernie mi się nie chce. konam niemalże, kiedy myślę o tej ciężkiej godzinie biegania. cóż, ale trzeba...
22 listopada 2010, 13:29
mogę sobie pogratulować
![]()
już mnie nie interesuje ilość spalonych kcal (661 dziś), ale wydolność mojego organizmu.
- Dołączył: 2010-01-01
- Miasto:
- Liczba postów: 6894
22 listopada 2010, 13:31
tak tak okamgnienie, gratuluję!
22 listopada 2010, 13:45
pikejson to ja gratuluję.
znowu napawajmy się swoją zajebistością
![]()
nowy tydzień, nowe efekty. teraz brzuch powinien powoli ulegać redukcji.
22 listopada 2010, 13:46
pomysły, jeśli chodzi o obcas butów, się nigdy nie wyczerpią.
był prysznic, teraz pora na posiłek potreningowy.
22 listopada 2010, 13:50
zjem sobie nasty food - zielony groszek + chleb owsiany + kostka sera + papryka
(zabójcze dla niektórych połączenie węgli, białka i najsłodszego z warzyw groszku
![]()
)
łahahaha, po bieganiu można sobie pozwolić na wszystko. co prawda, białko zabije wszystkie procesy spalania tłuszczu, które teraz we mnie zachodzą, ale co tam.
22 listopada 2010, 13:59
dotarłam do domu, przeraziła mnie dzisiaj pogodynka w dzień dobry tvn, powiedziała, że w przyszłym tyg pojawi się śnieg, a temp będzie się wahać między - 8 a 1 st
Zimo WYPIER***** ![]()
oj, ale mi się dzisiaj nic nie chce, idę zrobić sobie jakieś papu