Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
:D
on miał piękne nogi. takie, że jak stał, to widziałam anatomię jego łydek. poza tym bawełniane szorty tak pięknie podkreślały jego pośladki, że tak powiem, każdy z osobna :D wyżej - zaczął biec w koszulce z rękawem do łokcia i widziałam, że ma świetne plecy ( och, jak ja kocham fajne męskie plecy ). a jak już biegł z pół godziny ( a szybko zasuwał ), to zdjął tą koszulkę i został w białej bokserce i tu ukazały mi się bicepsy i inne epsy. ale w taki fajny sposób, nie były napakowanymi łapskami, a ładnie wyrzeźbione. klata też oczywiście z zarysowanym tym co trzeba. ciemny blondyn, zarost. widać, że bardzo zadbany.
tylko kuźwa, czemu miał skórę jakby spędził 2tygodnie w Egipcie ?
może spędził ? :< wolę nie wierzyć, że się tak spalił w solarium.
Pasek wagi
muszę pozbyć się jezusa, bo estetyka tego obrazka strasznie, ale to strasznie mnie boli
idea zaj@^&*!, ale oczy mi krwawią.
Pietrucha, ahaha ależ mnie rozbawiła ta emotikonka
i co ja se bede cykać foty co kilogram :P pewnie nic się nie zmieniło od tych ostatnich
a właśnie, sprawdzę lepiej czy jeszcze tu są ;s
Pasek wagi
lubię plecy, lubię blondynów, nie lubię solarium
no właaaaaaaaaśnie. . . .
Pasek wagi
pietrusińska, a kiedy ty walniesz sobie nowe zdjęciora?

blond adonis...ehh
będę jutro biegać, nawet przy oberwaniu chmury...
chyba muszę już spać. pobudka o 7, a przewidywany sen najwcześniej o 3-4. a w piątek śpię do oporu ;) po to, żeby w południe ćwiczyć efektywnie i w sobotę wstać jak jeszcze będzie ciemno. hue hue
Pasek wagi
no właśnie pietrucha, to nie ja zmieniam pasek trzy razy w tygodniu !
Pasek wagi
/

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.