Temat: 70 niezmarnowanych dni.

Zapraszam do rozmowy wszystkie osoby, które nie chcą zmarnować najbliższych 70 dni :)
Wszelkie cele i postanowienia mile widziane: chcesz schudnąć, przytyć, rzucić palenie czy wyhodować kwiatka ;)

Odliczanie zaczyna się jutro - 26lipca. Ale dołączyć można w każdej chwili, każdy niezmarnowany dzień jest cenny.
Chodzi o to, żeby było miło i sympatycznie, bez wyścigów, tabelek. Opowiadamy o czym tylko chcemy, wymieniamy się doświadczeniami.

Ja mam dość czasu, który przecieka mi przez palce i nie chcę już żałować, że nic nie zrobiłam. Spróbuję każdego dnia zdziałać coś dobrego dla siebie.

Każdą chętną proszę, żeby w pierwszym poście napisała co postanawia ( np. nie jeść słodyczy, ćwiczyć codziennie ) lub jaki ma cel ( jakaś waga, czy choćby suma zaoszczędzonych pieniędzy ).

Mam nadzieję, że spodoba Wam się taka forma i nie zmarnujemy tego czasu, który i tak przecież upłynie. :)
Pasek wagi
3 zł zapłaciłam, wcześniej też tyle dałam za maxmarę
Florence and the machine w marcu... w Warszawie :< ciekawe z kim, jak i kto przewidzi przyszłość czy następnego dnia nie będę musiała być w krakowie. SZIT !
Zmierzch ma niezły sountrack  piosenka wbiła mi się do głowy i łazi nooon stop
Pasek wagi
3 ?! kurde :P
Pasek wagi
w życiu nie zainteresuję się niczym, co ma związek z tymi śmiesznymi filmami o wampirach :D
tam tyle kosztują ubrania. co prawda jest mnóstwo szmat, ale marynarki są w dobrym stanie. ta dzisiejsza ma spraną metkę przy talii (tę wewnątrz). pewnie była bardzo często noszona, ale nie widać tego po materiale w ogóle. jest lepszej jakości niż nowe ubrania w hamie.
oglądałam tylko pierwszą część w autobusie ^^ ale zobaczyłam że ta chyba najnowsza część ma w soundtracku właśnie florence, sia, unkle no i ściągnęłam i to całkiem ciekawy zestaw
Pasek wagi
cała Polska się zachwyca facetem który schudł te 120kg i też go podziwiałam, a teraz słyszę że jadł przez 8miesięcy 800kcal i pił kilka razy dziennie ocet jabłkowy... niby wielki sukces i szacunek, ale kurde. :s
puenta na koniec - 'ważne że było zdrowo i z głową.'  ?!
Pasek wagi
nie cała, bo ja pierwsze słyszę

to niech teraz ta cała polska szykuje się na mega jojo.
w skrócie :P
lecę, bye!
Pasek wagi
Pikej, daj znowu ten link do tych białych ciastek, które kiedyś piekłaś i tak strasznie byłaś z nich zadowolona
molestuję siostrę, żeby jakieś mi upiekła w sobotę.

dziś byłam niegrzeczna, bo jadłam czekoladę i cukierki i pseudociastka domowej roboty.
nie żałuję

jutro chyba będzie już bieganie. mam już dość tego, że nie czuję smaku i zapachu i najprawdopodobniej jeszcze siedzi we mnie choroba...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.