Temat: 28.06.2010r. (poniedziałek)dieta Dukana startujemy!!!!!!Kto chętny???? Zapraszam

Już kilka razy próbowałam z tą dietą...tym razem chcę dopiąć swego... i mam ku temu motywację...wiem sama po sobie i po znajomych jak skuteczna jest ta dieta.Szukam chętnych, którzy mają dość zbędnych kilogramów i wałeczków, wraz z którymi utworzymy zgraną grupę wsparcia. Zapraszam.

Tak się zastanawiam ty to chociaż twoje szkolenia to wykorzystasz w pracy a ja swoje ciagle tylko społecznie się udzielam wiem że to też jest praca ,ale nieraz mam tego dosyć jak to mój mąż mówi ty na siłę uszczęśliwiasz ludzi  a oni może tego nie chcą .

Duykuś a jak tam jazda samochodzikiem idzie
No w sobotę jeździłam, i szło mi to dużo lepiej, byłam dużo bardziej spokojniejsza i zrelaksowana za kółkiem, niż za pierwszym razem po tak długiej przerwie, nawet Adam (kolega - instruktor) też to zauważył, ponoć będą ze mnie jeszcze ludzie...
hihihih
Pasek wagi
a macie swój samochodzik
Mamy, mamy, już go mąż zdążył troszkę utrzaskać... dla tego zaparłam się tak na te jazdy, emeryt w domu siedzi a samochód w garażu stoi, więc po co ma się maszyna marnować...
Pasek wagi
oj tak samochodzikem wygodniej niż tymi autobusikami
I przede wszystkim szybciej!! Mykam już Bobek, bo muszę zebrać siły przed jutrzejszym dniem, dobranocka, idę się zanurzyć i zrelaksować w pianie ....
Pasek wagi
ja też muszę się wziąść w końcu za te prawojazdy bo jestem na łasce syna
OK DOBREJ NOCKI ZMYKAJ
> ja też muszę się wziąść w końcu za te prawojazdy
> bo jestem na łasce syna

  A ja męża i córki... papatki,
pstryk...
i już mnie nie ma!
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.