© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 czerwca 2010, 21:08
4 marca 2011, 08:12
4 marca 2011, 09:37
Mmalinowsska przepraszam za wczorajsze milczenie ale obaj chłopcy mi zachorowali więc miałam cały wieczór "zagospodarowany".
Tyle z tego dobrego, że nie myślałam o jedzeniu. Na razie na wagę nie wchodzę - czekam do poniedziałku. Zresztą do niedzieli jadę na samych proteinach więc nie powinno byc źle.
Co dobrego na "proteinowy" obiad?
Mnie moje menu trochę się nudzi.
4 marca 2011, 16:33
4 marca 2011, 18:59
Miłego wieczoru. Starszy już lepiej, a młodszy -lepiej ni mówić...
do jutra***
4 marca 2011, 23:54
5 marca 2011, 15:10
Czy już wszyscy zrezygnowali?
Mmalinowska- co słychać? Ja kolacja?
Ja kolejny dzień protein - niestety czuję, że raczej puchnę. Może czas na @? Jeszcze nie wróciłam do normy po ciąży...
Z oknem tak szaro, że nawet nie bardzo żałuję, że nie mogę wyjść.
śn - jogurt z otrębami
w międzyczasie- 2 kawy, 3 herbaty( ciśnienie?)
II śn- plaster sera
obiad- 4 skrzydełka z grilla
To na razie tyle
6 marca 2011, 16:20
7 marca 2011, 11:44
7 marca 2011, 19:46
Edytowany przez mmalinowskaa 7 marca 2011, 19:48
7 marca 2011, 22:25
