6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
12 lutego 2011, 22:54
Ojjj męczący dzień... Właśnie wróciłam z pracy, jestem strasznie zmęczona, dieta tak, jak u Ciebie Malinowska, utrzymana i jestem z siebie dumna :) Na wagę nie stawałam, bo to bez sensu jak mam okres.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
13 lutego 2011, 00:24
Dobranoc Hedone, jestem z Ciebie dumna:*
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
13 lutego 2011, 10:47
witajcie Kochane, jak tam u WAS? ja wieczorem po grzeszyłam przekąskami, obyło się bez kolacji, ale dietetycznie nie było...
Hedone ze mnie nie bierz przykładu, trzymaj się dalej...ja nadal trzymam dietę, bo nie widzę innego wyjścia... tylko wczoraj pofolgowałam:)))
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
13 lutego 2011, 20:48
Pusto u nas...buziaki kochane:***
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
13 lutego 2011, 22:20
Znowu cały dzień spędziłam w pracy, ale z dietą się trzymam, pusto tu u nas, szkoda :( Jak tam Malinowska minął weekend? :)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
14 lutego 2011, 10:39
Weekend Hedone dobrze...ale dziś już w pracy, 1 raz od niewiem jakiego czasu nie było dietetycznie, w sobotę znajomi i przekąski zamiast kolacji, wczoraj pizza...ale dziś już się trzymam...
Zauważyłam, że czym bliżej celu tym trudniej i mniejsza motywacja, która jest mi teraz bardzo, bardzo potrzebna, by dała mi siłe....
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
14 lutego 2011, 16:00
hej Kochane ja już po pracy, dziś nie poszłam na siłownię, od jutra robię 9 dniową inną dietę.
Hedone jak chcesz możesz rozpocząć ze mną, nie jest droga i przyjemna...kiedyś już ją robiłam, teraz dla odmiany ją zrobię bo waga powoli leci...
Edytowany przez mmalinowskaa 14 lutego 2011, 16:00
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Barcelona
- Liczba postów: 447
14 lutego 2011, 17:49
Cześć dziewczyny. Ja zaczęłam 7.02. 2011, waga startowa - 81 kg. Dziś ważę 76,3kg. nie jest to imponujący rezultat. pocieszam się tym, że w ostatnim tygodniu miałam miesiączkę i może dlatego .zaznaczam, że skrupulatnie przestrzegam diety. Mam jednak kłopoty z wypróżnianiem pomóżcie!!! k
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
14 lutego 2011, 18:14
Hej dziewczyny!
![]()
Dziś jakoś wyjątkowo mi ciężko, ale nadal się trzymam. Malinowska, a cóż to za dieta?
Kasiakar w tydzień 5kg i to nie jest imponujące?
![]()
co do wypróżniania się, to też mam ten problem, ale niestety żadnej rady. Ja się męczę, aż po kilku dniach w końcu idę do tego wc...
- Dołączył: 2010-03-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 553
14 lutego 2011, 20:55
oj kochane ja zapracowana ale zadowolona, jakos sie układa. Ale tak jak z dieta tak z pracą wszystko idzie cholernie wolno i mozolnie... póki co waga nie rośnie-więc choć tyle pocieszenia. Ale juz normuje sie mi coraz bardziej i mam nadzieje ze waga zacznie spaaaaadac :)
całuje was i trzymam kciuki!