6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
4 stycznia 2011, 22:19
Niestety ważę teraz dokładnie tyle, ile ważyłam przed rozpoczęciem proteinowej, czyli 62kg. Ale dziś drugi dzień za mną i się nie złamałam, więc tym razem musi mi się udać! Dobranoc kochane
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
5 stycznia 2011, 08:56
Hedone jasne, że się uda!!!:) Jestem serduchem z Tobą i z resztą :)
Ja też się trzymam:*
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
6 stycznia 2011, 10:41
Witajcie dziewczyny, ja mam już za sobą 3 dni i jakoś się trzymam, chociaż wczoraj skusiłam się na piwo, bo było pite za moje zdrowie (mam urodziny w sobotę) z koleżankami ze studiów, więc nie mogłam odmówić
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
6 stycznia 2011, 12:16
Witajcie, ja wczoraj skusiłam się na karmi:):):). a tak to się trzymam, waga poniżej 6....nie zamierzam się poddać buziaki:*
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
6 stycznia 2011, 16:50
Kochane jak tam u WAS?
Poprostuja, Malami co u WAS?
Jak tam Hedone i Gideongirl sobie radzicie:)
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
6 stycznia 2011, 18:54
No, kolejny dzień się trzymam, więc jestem z siebie dumna! Bylebym nie straciła motywacji :)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
6 stycznia 2011, 19:38
Kochana Hedone nie trać jej bo jak się trzymasz to najlepsza rzecz:) jestem z Tobą myślami i sercem...powiem Ci, że trzymam dietę, ale mi ciężko...dziś tak się objadłam, że szok...fakt dukanowe rzeczy, ale i tak jestem na siebie zła;)
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
6 stycznia 2011, 22:27
malami i Hedone - najlepszego, kochane!
Ech, ja przed @ plus niepalenie i się złamałam na słodycze dziś... bu... Na siłowni byłam, trzy razy w tym tygodniu zaliczyłam (ale jutro też się wybieram w ramach pokuty), ale jestem zła na siebie za te słodycze... No nic, będzie lepiej jutro - dobranoc, dziewczynki!
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
6 stycznia 2011, 23:07
Hedone, Malami
wszytskiego najlepszego, by spełniły się WASZE marzenia:***, wytrwałości w dążeniu do celu:***
Godeongirl...jakiś czas taki...ja zgrzeszyłam w sylwestra i nowy rok i to nie cały czas tylko zjadłam 2 normalne obiady i teraz takie mam dziwne uczucie...trzymam dietę...ale jakoś tak mi ciężko...myślę czasem o czymś zakazanym...czuję, że łamie mi się grunt pod nogami...ale nie poddam się...choć organizm o tym myśli:), przed 18.00 zjadłam dużo rzeczy dukanowych i ledwo chodziłam...czułam się tak wielka...ale teraz tylko woda i już:) NIE PODDAM SIĘ NIE MA MOWY WY TEŻ NIE
![]()
![]()
Edytowany przez mmalinowskaa 6 stycznia 2011, 23:09