6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
3 listopada 2010, 09:29
witam ... ja nie dawno wstałam ;] zaraz pewnie sobie 90210 obejrzę ... potem śniadanie, ćwiczenia itd ...
3 listopada 2010, 10:24
a ja wcinam śniadanko ... tosta ... i już ptasie mleczko się robi na drugie ....
po postanowiłam : że otręby to na śniadanie , jak coś słodkiego to na drugie ... obiad to ryba, kurczak czy mielone itp. ... a kolacja lekka :)
zobaczymy co z tego będzie ;]
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
3 listopada 2010, 12:08
będzie dobrze zobaczysz, ślicznie się trzymasz:)
ja rano zjadłam serek homogenizowany truskawkowy, teraz rzodkiewkę i rybkę wędzoną, jeszcze w pracy jogurt 0% truskawkowy, w domku kurczak i koniec na dziś:)
Edytowany przez mmalinowskaa 3 listopada 2010, 12:11
3 listopada 2010, 13:05
ja już po ćwiczeniach i jem ptasie mleczko ... a potem oczywiście sprzątanie i gotowanie ;]
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
3 listopada 2010, 13:14
fajnie Ci, spędzać czas w domku, w pracy też jest ok:)...ale uwielbiam być w domku:)
Edytowany przez mmalinowskaa 3 listopada 2010, 13:17
3 listopada 2010, 13:37
nom fajnie fajnie ale po nowym roku trzeba bedzie sie wziąć do roboty i w końcu pomysleć o pójśćiu na swoje
a w domku już jak maszyna ... codziennie tak samo ... wszystko zaplanowane ... 10 śniadanie ... 11 ćwiczenia ... 12.30 drugie sniadanie, sprzątanie, robienie obiadu ... 15 obiad ... a potem to już różnie ... 18 kolacja ... wieczorem zawsze jakieś seriale bądź filmy ...
3 listopada 2010, 15:02
i już po obiadku ... makrela dziś była ... ;]
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
3 listopada 2010, 15:54
ja po pracy...M. mówił, że dziś będzie wcześniej:)...bardzo mnie to cieszy:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
3 listopada 2010, 17:24
cichutko u nas...i M. jeszcze nie ma z pracy...
3 listopada 2010, 18:21
ja już po spacerku z przyjacielem ... po solarium ... umówiłam się do fryzjera ... ( pani powiedziała że różowe pasemka mogą nie wyjść , mogą wyjść czerwone , ale też może być tak że czerwony się zmyje i będzie róż że to ryzyko ) więc ryzykuję :):):) na wtorek jestem umówiona ;] więc już wszystko załatwione ;] w sobotę zakupy ... w piątek wizyta u kuzynki ... nim się obejrzę będzie wtorek i środa i imprezka !:)