6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
22 października 2010, 23:02
ja już spadam spać :)
dobranoc :) pięknych i kolorowych snów :) do jutra :*
ps. jutro ciężki dzień ... imieniny babci ... dużo jedzenia ... dużo dobrego jedzenia ... muszę sobie zaplanować dzień, żeby było dobrze ...
Edytowany przez poprostuja99 22 października 2010, 23:03
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
23 października 2010, 00:49
jak M. wrócił z pracy, poszliśmy na zakupy, potem odwiedziny u znajomych i przyjazd przyjaciół...a więc do domku dowlekliśmy się po 21.00...zrobiłam pyszne kanapeczki i były chipsy...a ja zjadłam grzecznie wędlinkę i kawałek pomidora i ogórka :)
Dobranoc Kochane, buziaki:***
Edytowany przez mmalinowskaa 23 października 2010, 00:50
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
23 października 2010, 09:58
witajcie kochane:)
waga pokazała 69,5 kg
życzę miłego dnia, buziaki:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
23 października 2010, 10:28
kochane jak na skrzydłach pędzę na zakupy, buziaki:***
23 października 2010, 10:30
witam :*
ja już po śniadanku , tościk z cebulą ,szynką i pieczarkami ... zobaczymy jak to będzie dalej
mmalinowskaa - gratuluję !!
23 października 2010, 11:59
ja już ogarnęłam mieszkanko, zrobiłam sałatkę < bo pomagamy babci i zawsze sałatki robimy > jedną sobie odłożę bo będę mogła ją zjeść a drugiej nie mogę bo tam ryż ... ale co tam ... :)
pogoda ładna ... nawet ciepło ;]
zapowiada się fajny dzień :):):)
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
23 października 2010, 13:48
mmalinowskaa - cudownie, nareszcie 6 z przodu!
Ja chora, leżę w łóżku, smarkam i prycham....
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
23 października 2010, 14:03
Ja wróciłam z zakupów, kurteczka nie zakupiona:(, ale mam piękny szalik i czapeczkę:)...czyli spełniam swoje marzenia ubieram się już tak jak chcę:)
Mierzyłam kozaki i powiem wam wreszcie weszły mi na łydki, te nawet do uda długie, jestem w szoku, jednie nie mogę w nie włożyć spodni, ale nad tym popracujemy:)))
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
23 października 2010, 14:40
kochane uciekam do Marcelka na urodzinki, 1 roczek :) będzie tort, wzięłam ze sobą zieloną herbatę;)
buziaki:*
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1751
23 października 2010, 20:47
mmalinowskaa - baw się dobrze:)
Ja już się czuję trochę lepiej, może nawet chwycę hantle i trochę poćwiczę:)