6 czerwca 2010, 21:08
tak jak w temacie od jutra zaczynam dietę dukana kto chętny??
aby dołączyc proszę wpisywac swoją wage startową!
i cel ile chcecie ważyc:)
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
7 września 2010, 11:14
Musi być mniej! Dziś będę pościć.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
7 września 2010, 12:55
ja też dziś poszczę...na chwilę obecną jogurciki tylko i kefirek) w domku kurczak z piekarnika i dużo wody:)
Edytowany przez mmalinowskaa 7 września 2010, 12:56
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 192
7 września 2010, 13:13
cześć a ja z tą wodą to dalej lipa nie potrafię wypić 1,5 l wody już wolę słabiuteńką herbatę i minerały w tabletkach :(
- Dołączył: 2010-06-07
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 192
7 września 2010, 13:20
w dodatku zbliża się @ i mam wszystkiego dość humorek mnie nie opuszcza ale co z tego jak wisielczy...
dzisiaj miałam pościć bo w weekend pozwoliłam sobie na ciasto - sernika porażka jestem tak zła na siebie że aż ryczeć się chce. Patrzę na Was (Wasze wpisy) i się podłamuję, że nie potrafię się tak zmotywować jak Wy. Co chwilę coś podjadam a tak dobrze mi szło może po okresie mi przejdzie....
tak bardzo bym chciała zrzucić tego dziada... czytaj brzucha.
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
7 września 2010, 16:16
Netam ...ten humorek to przez @, też tak często mam...ale potem mija wszystko..głowa do góry Kochana. Po @ Ci wszystko przejdzie...a jeśli chodzi o podjadanie czegoś zakazanego to lepiej tego nie robić bo właśnie potem są takie właśnie straszne wyrzuty sumienia. Zależy ile zjadłaś tego sernika, bo też nie można zwariować...jak kawałek to nie zaszkodzi na pewno. A co do picia wody, ja dużą cześć przemycam:) w witaminach...rozpuszczam wapno, a potem multiwitaminę:)...a tak poza tym też mało piję wody:)
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
7 września 2010, 16:20
Kochane waga pokazała
71,9 kg:)...czyli
tyle ile miałam na pasku, wszystko wróciło do normy:)
![]()
jasne, szkoda, że
nie jest to mniej niż 71,9 kg...a powinno, ale ważne, że jest tyle ile
było.
![]()
taki obrazek a jak cieszy:), gęba sama się śmieje
![]()
Edytowany przez mmalinowskaa 7 września 2010, 16:21
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
7 września 2010, 19:07
Powiem tyle: "a nie mówiłam!"
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
7 września 2010, 19:08
Ja wody samej w sobie też mało piję, większość to w herbatkach, kawach czy coli zero!
- Dołączył: 2009-01-03
- Miasto: Łomża
- Liczba postów: 4030
7 września 2010, 19:48
ja kiedyś więcej piłam wody, trzymałam się tego..teraz praktycznie nadrabiam w kawach, coli zero i tym wapnie i multiwitaminie.
Hedone jak Twoja waga?
Edytowany przez mmalinowskaa 7 września 2010, 19:49
- Dołączył: 2007-12-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 3043
7 września 2010, 19:55
Jak pisałam rano, dokładnie +1.9kg! Niefajnie, ale dziś czyste proteiny, mam nadzieję, że jutro rano już będzie ok. Co mi tam, tak czy siak kończę już jutro dietę! Szok, szybko zleciało! Pojutrze o 4 rano wybywam z domu i na 2 tyg. wolne od dukana