- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 207
12 października 2012, 20:43
Witam,
Jestem tutaj nowa, trafiłam tutaj przez przypadek, a właściwie to nie - trafiłam tutaj bo nie mogę dłużej siedzieć bezczynnie i patrzeć jak zarastam tłuszczem. Ważę 78kg, przy wzroście 163cm! Czuję się przeokropnie! Wiem, że nadwagi nie zdobywa się w jeden dzień, dlatego też wiem, że nie zlikwiduję jej w kolejny dzień. Ale jestem gotowa na ryzyko tego - że będzie ciężko. Więc, od tygodnia chodzę na siłownię - biegam, rowerek, orbitrek, brzuszki - bo słyszałąm, że to najlepiej działa na zrzucenie zbędnego sadełka, pocę się jak szczur i mam dalszą motywację mimo że na wadze tylko -3kg, czyli narazie sama woda. Co do diety, staram się jeść zdrowo, regularnie, nie podjadac w nocy itp. Unikam węglowodanów, napojów gazowanych, kawy, piję hektolitry wody, herbaty zielonej, wyelliminowałam zupełnie chleb, ziemniaki, tłuste i smażone, uwielbiam nabiał, wzbogacam się w białka, mniej solę. Dodatkowo jestem posiadaczką grupy krwi ''B'' czyli - koczownik, dziś przeczytałam , żebym unikała pomidorów i wszelkich produktów z nimi związanych oraz drobiu, podczas gdy jedyne mięso jakie jadałam było właśnie drobione - jest ono chude i nie posiada zbyt dużego indeksu glikemicznego.
Błagam pomóżcie...
Lena
12 października 2012, 20:48
Węglowodanów nie trzeba nawet nie wolno eliminować. Wystarczy MŻ.
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 207
12 października 2012, 20:51
MŻ - owszem.
Mam tendencję to tycia, moi rodzice są przykości, dziadkowie, jeśli nie będzie rygoru, nie będzie efektu.
Jakieś ćwiczenia?
Węglowodany wiadomo, jakieś są, ale małe ilości, to błąd, że je ogarniczam?
- Dołączył: 2012-08-31
- Miasto:
- Liczba postów: 315
12 października 2012, 20:55
no to dobrze Ci idzie ;) sporo już wiesz. Opracuj swój własny sposób odchudzania który najbardziej ci odpowiada bo kazdemu pasuje co innego ;D
12 października 2012, 20:56
Ograniczać węgle jak najbardziej należy. I dużo ruchu przede wszystkim.
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 207
12 października 2012, 21:01
Moja waga w ciągu ponad tygodnia spadła z 82kg na 78kg. wiem, że narazie to woda, ale staram się nie mieć słomianego zapału. Siłownia 3x w tygodniu + dieta.
Martwi mnie ta grupa krwi i produkty które w niej są rygorystycznie zabronione, ile w tym faktu a ile bredni?
12 października 2012, 21:02
Ja diety zgodnej z grupą krwi nigdy nie stosowałam i schudłam ( nawet nie znam swojej grupy krwi :P), więc to chyba bujda
- Dołączył: 2012-10-12
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 207
12 października 2012, 21:04
Pochwal się osiągnięciami i sposobem, którym tego dokonałaś.
12 października 2012, 21:07
MŻ + sport i tyle
12 października 2012, 21:13
Ja? MŻ i dużo pracy fizycznej - to wszystko!