3 czerwca 2010, 21:08
Bierzemy udział w grze o spełnienie naszych marzeń-Kto pierwszy ten lepszy;D a tu regulamin
:1. Co niedzielę podajemy swoją aktualną wagę
2.Każda z nas chudnie w dowolny sposób (polecam dodatkowy wysiłek fizyczny) za jeden utracony kilogram +1 pkt. (rozdanie punktów w każdą niedzielę)
2.Za każde 5 punktów spełniamy jakieś swoje bardzo szalone życzenie
3. Za osiągnięcie celu spełniamy 1 ze swoich najskrytszych marzeń-!![]()
Edytowany przez c7be3af25f58a945621e8419f144453f 20 maja 2012, 17:45
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
17 lipca 2011, 12:12
a na obiad mam zapiekanke ryzową, papryka, pieczarki parówka drobiowa ryz i no i ser.... ale kolacje zjem bardzooooo skromną za to;)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
18 lipca 2011, 07:33
Dołączył: 2009-02-13
Miasto: Kołobrzeg
Listów: 3748
Listy użytkownika
6 czerwca 2010, 11:52 (List #53)
Lexxy hahh to widzę,że zbierasz paliwo do maratonu;)), Tak:
JUTRO NASZ WIELKI DZIEŃ
WYSTARTUJEMY PO TO ABY DOBIEC DO METY!
WYOBRAŹCIE SOBIE, ŻE STARTUJEMY W MISTRZOSTWACH ŚWIATA GRAMY W IMIE WYGRANEJ, A TAKŻE WŁASNEGO HONORU-MUSIMY DOBIEC DO METY-MUSIMY UTRZYMYWAĆ CAŁY CZAS TAKI SAM DYSTANS-KROKI POWINNY BYĆ RÓWNE, NIM SIĘ OBEJRZYMY TAK DALEKA DROGA BĘDZIE JUŻ ZA NAMI, A PRZED- KILKA KROCZKÓW DO WIELKIEJ WYGRANEJ
Jak mi brakuje tej naszej świruski...;;) eh z jej pomysłami to motywacja jest odrazu, cyba ebede to czytac za kazdym razem jak bede myslała o poddaniu sie;P ~
CZAS WYZNACZYC SOBIE NOWĄ NAGRODE LASKI!
Ja np to bym cciała wyjechac na 2 miechy, schudnąć i obalic mojego fagasa na łopaty ze dałam rade ! On wierzy we mnie ale widze ze nic mi nie załuje ale pozniej jest małozadowolony jak w lato chodze w bluzach zeby zakryc niedoskonałosci i w dzinsach bo niemam jak włozyc na siebie jakis spodnek bo nogi latają mi jak galareta i mam celulit jak z tąd do kosmosu. Czemu dziewczyny w wieku 19 lat nie mają takich problemów tylko ja. juz bym chciała miec te 59 kg i miec tak wyrąbane ze az by to było widac xD
Waga na dzis 73,8. stanełam na to szklane dziadostwo bo niemogłam wytrzymac, i siedze na kilbu i rozmyslam.... NIE STANE a moj diabeł mowi STAN ! TYLE WCZORAJ ZRZA\RŁAS E MUSISZ TO ZOBACZYC.no i jest spadek;Pmały
Edytowany przez Antalea 18 lipca 2011, 07:35
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
18 lipca 2011, 09:39
Antałku, dobrze, że nie zrezygnowałaś i nie odeszłaś od nas. Wiem, że ciężko jest się w sobie zawziąć, ale bez vitali (przynajmniej u mnie) jest totalny kataklizm kilogramowy!
A ja mam pół roku, żeby schudnąć i ważyć w granicach 60-63 kg! Pół roku! Takie postanowienie! To dużo czasu a nie tak dużo kg. Licząc po 0,5kg tygodniowo, to spokojnie powinno się udać!!!
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
18 lipca 2011, 09:40
A tak między Bogiem a prawdą, to Vanila mogłabyś tu chociaż zajrzeć i cześć powiedziedzieć. Skoro włazisz na vitalię, na wiadomość odpisać możesz, to możesz i tu zajrzeć!!!
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
18 lipca 2011, 09:41
malutka, jak Twoje samopoczucie? Przypomnij mi kiedy rozwiązanie, bo ja sierota, nie pamiętam...
Wrzesień?
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
18 lipca 2011, 16:16
Ale mam kryzys... jeszcze 4 godziny do końca pracy...
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
18 lipca 2011, 16:17
Antałku, ale to nasze foru zrobiło się bardziej pogaduchowe niż odchudzające. Tu nawet nie wiadomo kiedy miał być koniec tej akcji :)
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
19 lipca 2011, 07:35
bo to juz nie akcja;P termin był wyznaczony do 1 wrzesnia 2010 a drugi był do sylwestra 2010.
a vanilak mi ne odpisała , ja zaczełam po jej rodzinie szukac adresu zeby jj list napisac, i chyba ktos jej powiedział i mi zostawiła wiadomosc.
- Dołączył: 2009-08-28
- Miasto: Mega Sadełkowo
- Liczba postów: 16298
19 lipca 2011, 08:26
Rozumiem... ale co jej szkodzi wejśc i skrobnąc, że żyje? :)
malutka też się od dwóch dni nie odzywa, może gdzieś na wakacje pojechała :)
Wstałam... wstawiłam pralkę i lecę sprzątac. Odezwę sie później... :)
19 lipca 2011, 12:02
Antalku chciałam to samo zrobic ale mnie wyprzedzilas:)
Chyba napisze jej list moze odczyta jak wroci albo rodzina jej przekaze;d
Nigdzie nie wyjechałam,czytam was ale siedze na pudle(brata kompie) swojego lapka zjarałam;d tylko ja potrafie to zrobic;d
Rodzę we wrzesniu chyba ze coś sie ruszy wczesniej lub bedzie cesarka to na poczatku wrzesnia;d
Ja mam bole pobrzusza ale jest ok;)akos daje rade za tydzien zobacze synka na usg;d
marcelka ona chyba nie ma dostepu do netu;/ dlatego Vanilak milczy...wrrr