Temat: 5,10,15 kg do zrzucenia

Witajcie zakładam nowy wątek i mam nadzieje że dołączął do mnie jakieś osoby które mają właśnie do zrzucenia 5, 10 lub 15 kg.

Moja waga stoi w miejscu już od prawie dwóch miesiecy.Ładnie mi szło do świąt wielkanocnych a potem sobie pofolgowałam i zaczęłam na nowo podjadać jesc słodkości jak sie nudzę lub denerwuje.Zaczynam mnieć obsesje na temat odchudzania a raczej tego jak wyglądam czyli źle.Mam także problem taki że mam napady obżarstwa i sobie z tym nie radze chce zgubic najpierw 5 potem 10 a i moze nawet 15 kg ale nie koniecznie.

Zapraszam chetnych do walki ze mna a może ktoś ma podobny problem i mógłby mi poradzic jak z tym problemem walczyc.

No a juz myslalam ze mnie zaskoczysz ze jestes.Wiec napewno nie urosl Ci brzuch jak waga w miejscu stoi.A moja sie wacha miedzy 62-64 a nie wiem od czego zalezy.Z dnia na dzien sie zmienia a jem w miare caly czas to samo.Ale nie narzekam.Jedynie na ubrania ktore caly czas mi spadaja ale co sie dziwic jak udalo mi sie tyle zgubic a na wymiane calej garderoby mnie nie stac..haha
No tak ja zaś nie mam czego wymieniać,bo ciuchy moje które miałam stare są teraz na mnie dobre,a jak mi się przytylo to byly za małe,no a teraz mam jak znalazł. Ja zaś jestem nie zadowolona z tego brzucha, niewiem co z nim począć...Bardzo mnie to nurtuje :O(
Pasek wagi

Jakbym umiala to bym ci pomogla...ale nie mam pojecia.ja nigdy nie musialam walczyc o plaski

hej.co tam u Ciebie?

Juz sie wogole nie odzywasz...ja na gg malo siedze.No i jak dietka?Ja sie trzymam tak w 63-64

no ja wsumie tak samo jak Ty 63 kg. Teraz też mało siedze bo jestem chora mam grypkę. pozdrawiam
Pasek wagi
no to super ze mamy taka sama wage.ale jestem ciekawa jak bedzie w nowym roku bo w czwartek juz jedziemy do Pl nie wiem na jak dlugo.a to sie kuruj.pozdrawiam
No hej ja mam 61kg prawie. Ja święta w holandi oczywiście pracuje. Dziś i niedziela wolne. :) a Jak u Ciebie? Pozdrawiam
Pasek wagi
hej.sory ze nic nie pisz\e ale rzadko na neta wchodze.u mnie wagowo nie wiem...raczej jakies 2kg przytylam tak pokazzuje ich waga wiec mam ok 66 kg.Ale nie widze zeby gdzies mi przybylo.Diety nie trzymam zadnej.Chcialam sie znowu odchudzac to cala rodzina krzyczy jak ja wygladam,za niedlugo juz same kosci zostana wiec ustapilam.Po przyjezdzie do hol wezme sie za siebie jak przytyje.Teraz jakos to wytrzymam.Dam zreszt azdjecia ale to nie teraz.Wiecej popiszemy jak bede juz miala neta...ale nie wiem kiedy pojezdziemy do Hol.Buziaki...znowu tu zajrze kiedys

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.