- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
14 maja 2010, 10:39
Myślę że w grupie o podobnym kłopocie będzie raźniej i łatwiej Przed nami dłuższa droga, ale musimy dać radę Im nas więcej do wspierania się nawzajem tym lepiej Zapraszam
27 maja 2010, 09:55
masz rację najgorsze już za nami, bo juz nie wymiotują tak często, pierwszego dnia to było nawet co 5 minut...
27 maja 2010, 09:58
tylko jestem tak zmęczona bo nie dość że mało śpię to jeszcze mam @@@ i pogoda taka zmienna,nie mam siły na nic i ćwiczenia zawaliłam już kilka dni,ale po niedzieli muszę wszystko nadrobić .
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
27 maja 2010, 12:36
blondasek07 jak ci idą ćwiczenia na swojej siłowni?
- Dołączył: 2010-05-08
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 415
27 maja 2010, 12:54
ja bym sobie chciała popływać, ale obiecałam sobie, że pójdę na basen dopiero jak dobiję do 70 kg. Taka trochę nagroda.
Przespałam dziś cały poranek, to aż nie podobne do mnie, zwykle wstaję około 6 i nie śpię do wieczora :/ pogoda tak na mnie wpływa czy co?;/
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
27 maja 2010, 13:26
femininity to na pewno pogoda tak zadziałała ,co do pływania to też mam w planach ,ale powiedziałam że już owego stroju nie będę kupowała i pójdę dopiero ja będzie dobry ten z przed roku
AgusiaZM ,ale zmieniasz obrazki
27 maja 2010, 14:33
no przecież kobieta zmienną jest ;-)
27 maja 2010, 14:34
chciałabym też z taką łatwością zmieniać pasek wagi he he ;-)
- Dołączył: 2006-11-21
- Miasto: Tarnów
- Liczba postów: 1942
27 maja 2010, 14:43
mój pasek wagi teraz zmieniłby się, ale w złym kierunku
- Dołączył: 2008-08-25
- Miasto: Chatka Z Piernika
- Liczba postów: 1082
27 maja 2010, 20:45
Cześć dziewczęta! u mnie ostatnio ciężko z mobilizacją do tego jeszcze @ i jestem padnięta, także jeśli chodzi o ćwiczenia to przyznaje się bez bicia, kompletna klapa. ale od poniedziałku zabieram się za siebie bo ostatnio się zapuściłam.
Dziś byliśmy z mężem w przedszkolu u syna na dniu matki i ojca i było super, mój synuś pięknie powiedział wierszyk, no a mamusia nie tknęła ani kawałeczka ciasta
- Dołączył: 2008-08-25
- Miasto: Chatka Z Piernika
- Liczba postów: 1082
27 maja 2010, 20:48
Przez tą pogodę mam problemy z internetem dziś cały dzień czekałam aż się łaskawie włączy, mąż już składał reklamację zobaczymy co z tego wyjdzie.