27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3084
17 października 2011, 13:48
ja tez wracam :)))
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
18 października 2011, 17:50
witam
a jak nasze mamuśki ??
- Dołączył: 2011-10-18
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 106
18 października 2011, 21:39
Witajcie :) rozpoczęłam dietę 27 września. Waga się waha. po fazie 1
spadło mi tylko 3 kg. Po warzywach 2 a teraz stoję w miejscu od tygodnia
choć auto zamieniłam na tramwaj i przestrzegam diety. Jem jogurty 3% z
owocami, ale nie potrafię ich sobie odmówić gdy mam ochotę na słodkie.
Jak robicie, że tak szybko chudniecie? jak dajecie radę pić 1,5 litra
wody w 1 dniu? ja nie daję rady z wodą. Piję maks 1litr. Z góry dziękuję za rady i pomoc :)
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3084
24 października 2011, 00:51
Brakuje mi dawnej ekipy:( No wlasnie i jak mamuski, nic sie juz nie odzywaja!
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 3970
28 listopada 2011, 12:40
czy sa jeszcze dziewczyny z naszej grupy?
- Dołączył: 2009-02-13
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 1101
1 grudnia 2011, 21:46
Melduje sie od nowa ze wróciłam i nie wiem na jak długo wytrzymuje mało a chcę być łabędziem do komuni swojego synusia :
- Dołączył: 2009-02-13
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 1101
1 grudnia 2011, 22:37
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
11 grudnia 2011, 09:49
Czy zagląda tu któraś z dziewczyn z naszej starej ekipy??? Brakuje mi Was!!!!! Niedługo zamierzam zacząć od nowa Dukana i nie wyobrażam sobie tej walki bez Was...
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
11 grudnia 2011, 10:11
Mary, Lentilka, Bendzia ja jestem!!!
Miałam wskoczyć na Dukana jak tylko skończy mi się mleko i mleko się skończyło uff...., ale przemyślałam sprawę i wymyśliłam, że... Za chwilę święta, a 7 stycznia mam wesele, więc i tak bym nagrzeszyła, więc po 7 stycznia dopiero zaczynam Dukana- pełną parą i bezgrzesznie. A do tego czasu stosuję dietę, no ciężko to nazwać dietą, ale chudnę, więc skutkuje. Otóż jem śniadanie mega, ile wlezie, a później już nic (rzadko zdarza mi się coś jeszcze zjeść). Wiem, że to niezdrowo, ale schudnąć muszę jakoś po tej ciąży... W dniu porodu (15 listopada) miałam 97 kg, wychodząc ze szpitala 4 dni później 88 kg z hakiem, a w tej chwili dzięki mojej "diecie" 81,8 kg, więc już nie ma aż takiej tragedii...
A co dziewczyny u Was? Dietkujecie?
- Dołączył: 2010-07-29
- Miasto: Zakopane
- Liczba postów: 3970
2 stycznia 2012, 08:23
Golabku tak jak myslalam jestes lepsza odemnie. Ale ja tez juz zaczynam ostro. Jak narazie w grudniu zgubilam 3 kg i nie wrocilo po swietach. Dzis jade na zkupy nabialowe i do dziela. Zycze wszystkim szczesliwego Nowego Roku. Zebysmy nastepnego sylwestra spedzaly mniejsze;)