27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
12 lipca 2011, 22:14
Jak vitalia będzie się tak pierniczyć, to wszystkie fora umrą na dobre hehe
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
12 lipca 2011, 22:27
oooo!! Widzę, że agacia odnalazła stare śmieci
Ciekawe czemu nas wyrzucili??
- Dołączył: 2010-11-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3354
13 lipca 2011, 15:40
Chyba nie tylko nas, cała v. szwankowała, a dziś od rana nie mogłam nic napisać w żadnym wątku :/
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
13 lipca 2011, 19:47
hej kobietki
ja musze powalczyć o siebie od nowa bo póki co mam tendencje zwyżkowe a nie o to mi chodziło
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
14 lipca 2011, 17:39
Bendzia, ja to Ci chyba do tyłka nakopię!!!
Co to jest za pasek???!!!! To nie Twój pasek!!!! Już coraz piękniej było... Przypomnij sobie jak było 84 kg!!! Nie szkoda Ci? Jesteś dla mnie autorytetem i tak ma pozostać, dlatego nie pozwolę Ci tyć więcej!!! Bendzia, musisz się wziąć w garść, bo szkoda Twoich starań.... Pomyśl tylko ile było takich chwil, kiedy miałaś na coś ochotę... ale nie skusiłaś się. W imię czego??? No chyba nie tego, żeby powracać teraz szybkimi krokami do starej wagi. Przypomnij sobie te wszystkie komplementy... ale schudłaś, ale pięknie wyglądasz... nie chcesz ich więcej słuchać?? Nie wierzę, bo jesteś babą, a każda baba jest łasa na komplementy.
Najadłaś się dziś??? No to na dziś koniec. A od jutra DUKAN!!!! no, chyba, że masz lepszy, inny pomysł na dietę dla siebie.
Przepraszam, że ja tak do Ciebie z grubej rury, ale strasznie mi żal Twoich straconych kilogramów, które właśnie odzyskujesz. Musisz się wziąć w garść!!!
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
14 lipca 2011, 20:02
witaj Gołąbku,
ale nakrzyczałaś na Bendzie to jeszcze na mnie nakrzyć co prawda u mnie waga taka jak na paseczku ale jakoś ciężko mi zejść poniżej.
A jak tam samopoczucie???
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
14 lipca 2011, 21:10
Gołabku krzycz ile wlezie bo należy mi sie. Od dziś jestem grzeczna i na serio walcze. Mnie też szkoda tego co osiągnęłam i za nic nie chcę wracać do starej wagi. Więc krzycz, ustawiaj do pionu - pozwalam. :)))
- Dołączył: 2007-01-21
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 9507
14 lipca 2011, 21:32
Bendzia to walczymy razem.