27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3084
10 czerwca 2011, 12:50
Nawet sie staram trzymac diete, czasem cos wyskoczy- jakies spotkanie czy imieniny, poza tym ok. Ale mam inne stresy na glowie i zle mi z tym..
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
10 czerwca 2011, 14:44
Hej kobitki :-)
Porcelanka dzięki truskawkom z mlekiem się ruszyła, to i waga mniejsza- 79,7 kg
A dziś mam takie nerwy, że szok... Moje dziecko rozlało mi kawę na laptopa i nie działa. Laptopa dostałam pod choinkę, pół roku temu, jest (BYŁ) na gwarancji. Ręce mi opadły. Dobrze, że mam chwilowo pod ręką mojej mamy notebooka
- Dołączył: 2009-06-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 38
10 czerwca 2011, 15:46
Hejka dziewczy ;)
Gołębica - no wiesz.... nie utłukłaś?? młody zrzucił mi lapka i tylko taka taśma w środku się rozłączyła, ale wizyta w serwisie była konieczna - poczekaj aż dobrze wyschnie, spróbuj uruchomić jeśli nie pójdzie to do serwisu - na gwarancji nie naprawią nie ma szans (są czujniki zamoknięcia w środku) ale raczej (na 90%) naprawią za jakąś drobną odpłatnością (100) chyba że by płyta główna uszkodziła się nieodwracalnie, to wtedy droga sprawa...ale jeśli tylko dysk czy kontroler do wymiany to jakoś poradzisz (ok.300-400).
Lentilka - ja ostatnio wzięłam witaminy w tabletkach musujących bo też wymiękałam i mi pomogło - może i na ciebie podziała? magnez, jakieś wapno i multi.
Dziewczyny nie wytrzymałam wczoraj i bezczelnie otworzyłam sobie piwo :( pasek stoi...
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
11 czerwca 2011, 19:20
a ja grzeczna nadal :)
wczoraj byłam na babińcu - pojadłysmy dobrych dukanowych przysmaków i było super :))
- Dołączył: 2009-06-02
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 38
11 czerwca 2011, 20:32
Beniu zazdroszczę Ci troszkę, u mnie koleżanki się nie odchudzają inaczej jak przez MŻ więc dukanowe przysmaki muszę robić sama, właśnie zajadam babeczki maślane (mleko w pr.+jajo)
- Dołączył: 2009-09-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3084
11 czerwca 2011, 22:53
a ja zabieram sie za nauke na kolokwium;( buu no ale co zrobic;)
- Dołączył: 2010-08-11
- Miasto: Koło
- Liczba postów: 8410
12 czerwca 2011, 10:16
alic - ja na szczęście mam zgraną ekipę :))) i jest fajnie
lentilka - nie zazdroszczę tej nauki :)
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
12 czerwca 2011, 14:47
Witam niedzielnie moje Kruszynki
Waga u mnie w porządku- mniej niż na pasku. W piątek byłam u gina i krzywił się, że nie tyję, a z badań krwi wyszło, że jestem na granicy anemii- chyba trochę przesadziłam
Na 6. lipca mam umówione usg- musi być dziewczynka, bo zamówiłam już na Allegro różową pościel
A z laptopem... przyszedł informatyk i zabrał lapka do siebie. Rozkręcił go i okazało się, że w lapkach HP są tak szczelne klawiatury, że nawet kropelka nie przeszła do wnętrza komputera (cała kawa zatrzymała się w klawiaturze)
No kamień z serca... Zapłacę albo 50 zł za samo wyczyszczenie, albo 150 za wyczyszczenie i nową klawiaturę. Uf..........
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 7399
12 czerwca 2011, 14:49
Lentilka, ja też nie tak dawno przechodziłam te wszystkie kolokwia, egzaminy... jeszcze pamiętam ich smak... nie zazdroszczę
Trzymam kciuki za pomyślne wyniki
12 czerwca 2011, 15:03
kochani!!!!!1
nie mam nigdzie wsparcia ani nigdzie nie moge pogadac o moich malusienkich su:kcesach.. ale chcialabym zeby to byla ostatnia walka z tak duza iloscia kilogramow.. jestem na dukanie od 4 dni, dopiero od 4 dni:) waga mi sie zepsula ale to dobrze bo zamiast mnie dopingowac zawsze mnie wkurzala... bo niby chudlam a bylo wiecej, teraz zwaze sie dopiero pod koniec czerwca:) ale dzis zalozylam spodenki okazaly sie luzniejsze niz ostatnio, i zniknely mi tak duze rozstepy z rak, mam mniej napieta skore, pije bardzo duZo wody bo goraco strasznie, a wczoraj odprawaialm urodziny i tyle jedzenia nagotowalam a sama zjadlam tylko sniadanie i kolacje bo czasu nie mialam oczywiscie wszystko dukanowskie:) ciesze sie ze oparlam sie serniczkowi, szarlotce, salatce ziemniaczanej, kotletom z kurczaka i calej reszcie smakolykow, choc powiem wam ze od wczoraj mam bardzo maly apetyt nie ciagnie mnie do slodkiego ale tez nie ciagnie do slonego a bez soli zyc nie umialam:) dziekuje za wysluchanie)