Temat: DIETA PROTEINOWA- ciag dalszy i nowy

Witajcie, rzadko teraz zaglądam, bo wątek ciążowy mnie wciągnął...przepraszam i proszę o wybaczenie ;)
Byłam dziś na usg, dzidzia ma się dobrze, machała do mnie rączką cały czas, ma 34mm, a wyniki, mimo dukanowania mam idealne (ale właściwie od połowy lutego jem normalnie, więc może wszystko zdążyło się unormować...). Gołąbku, a czemu masz zagrożenie? Coś nie tak z łożyskiem? Czy co? Zmartwiłaś mnie...
Wzięłam parę dni zwolnienia, bo ostatnio gardło mnie boli i z każdym dniem coraz bardziej :(
A dieta...hmmm...zapomniałam co to dieta, z wagą nie jest tragicznie, bo od paru dni utrzymuje się na 74.7 mimo słodyczy itd. Ostatnio zaczęłam zapisywać ile jem i czego, i wychodzi mi ok. 1700-1800 kcal, czyli nie tak znów dużo (a czuję się wypchana na maksa...). Niby po 1 trymestrze norma wynosi 2300-2500, więc jeszcze mam trochę "zapasu"...

Witajcie:)

Ja znowu w Krakowie, w sklepie bylam, smieci wynioslam, pranie zrobil i się biorę do pisania pracy dalej.. Ciezko mi idzie ale do przodu:) Konca jeszcze nie widze, bo ciagle mi dochodzi cos co musze dopisac, praca rosnie - co pewnie zmartwi promotora, bo o woli krotsze prace, ale co moge zrobic..;)

Buziaczki:***

Golabku i jak dzieciątko?

Mam nadzieję, ze wszystko w porządku

.

agatko, gratuluję  Fajnie jest oglądać własne dziecko 

O nie gołabku, co Ty mówisz???????????

Życzę Ci zdrówka i trzymam za Was kciuki

Golabku jak to ? ????

oj Gołabku przykro mi strasznie:((( Trzymaj sie kochana:***

Gołąbku ............ trzymaj się ......... tulam:)

.

Trzymaj się kochana;*

Choc to przykre strasznie, to pocieszenie w tym, ze to nie byla "ta bardzo wyczekiwana ciaza" u Ciebie. Narazie widocznie jestes potrzebna Igorkowi. Natura czasem wie lepiej, a za rok, dwa, trzy kto wie..:)