27 marca 2010, 20:15
No to kontynuujemy odchudzanie z Dukanem na nowym wątku...
Będzie lepszy...:))
i lepiej będziemy chudły
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
29 marca 2010, 08:17
wiolla idź na spacer wszystko się spali :)
- Dołączył: 2010-01-26
- Miasto: NRW
- Liczba postów: 396
29 marca 2010, 08:18
cześć Dziewczynki!
ja tak w biegu,chcę zakomunikować, że u mnie -300g.Cieszę się strasznie,strasznie.
Dzisiaj jak się obudziłam to dopiero poczułam i zobaczyłam ze jednak siniaki wielkości omletów przyozdobiły moje ciało.
No nic,damy radę,tradycyjnie.
Lecę,miłego dnia!
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
29 marca 2010, 08:19
ide po śniadanko i uciekam do pracy :) miłego dnia życzę mimo że to poniedziałek a ja ze swoim dalej prowadze wojne
i to przeżyje :)
- Dołączył: 2006-04-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 3734
29 marca 2010, 08:21
Po południu ide do swojego rodzinnego z badaniami , niech zobaczy co z ta moja anemia, pewnie zastrzyki. Z diety raczej nie zrezygnuję, musze czuc po prostu jakis rygor, bo jak nie, to zaraz znowu bede ważyc ponad 70. Zamienie po prostu białe mieso na czerwone i mniej nabiału, więcej miecha i watróbka co drugi dzień.
- Dołączył: 2006-04-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 3734
29 marca 2010, 08:22
Trzymaj sie Dzerbik, nie kłóc się z nim, szkoda czasu na kłótnie.....nie nakrecaj się.
- Dołączył: 2009-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3873
29 marca 2010, 09:02
wiolla białko w moczu oznacza problemy z nerkami, np zapalenie. Często mi wychodzi w badaniach nawet do 60% białka
- Dołączył: 2009-06-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3873
29 marca 2010, 09:03
a poza tym to dzień dobry, piękną mamy dziś w Warszawie pogodę ;)
- Dołączył: 2006-04-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 3734
29 marca 2010, 09:10
> wiolla białko w moczu oznacza problemy z nerkami,
> np zapalenie. Często mi wychodzi w badaniach nawet
> do 60% białka
wiem , dostałam leki i jest leopiej, bo nawet siusiu rzadko chodziłam, a z nerami to ja mam ciagle cos, e tam..
- Dołączył: 2006-04-30
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 3734
29 marca 2010, 09:12
U mnie ciepło, ale deszczowo, poza tgym ta godzina sprawiła, ze siedze jak snieta i sie obudzic nie moga,. Czuje sie jakbym była obok siebie
- Dołączył: 2009-09-09
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 754
29 marca 2010, 09:15
dzieki wiolla ale czasami cięzko bo mam juz dość takiego traktowania a juz najbardziej wkurza mnie to ze zawsze to ja wychodze na najgorsza bo on sie chce pogodzic a ja nie , no bo co to za zgoda jak we mnie zostaje żal i tak narasta. i w dodatku zawsze inni czytaj np rodzice mowia jak mozesz byc taka . nie badz taką heterą lub babą bo cie rzuci a on jest przecież taki kochany. ciekawe jakby go zbaczyli w akcji moze zmienili by zdanie ale on sie pilnuje zeby nie stracic wizerunku i nawet jak sie kluci przy kims to od razu podchodzi caluje mnie przytula no wez nie kłóćmy się i od razu każdy patrzy na mnie co zrobie czy hetera czy nie!!!! a i zagrywka z kwiatami zawsze przynosi potem i niby dla niego jest sprawa zakonczona a jak kiedys powiedzialam ze na mnie to juz nie dziala to znowu wyszlam na hetrere ze on z kwiatami do mnie a ja....... no juz nie mowiac o kwiatach dla mojej mamy z przerosinami ze sie ze mna poklocił czasami odpuszczam ale tym razem nie mam ochoty naprawde. o rany jaki elaborat napisalam ale mi ulzylo sorry wszystkim kto prrzeczytal :( jade po prezent dla tesciowe j jak zawsze zostało na mojej glowie i do pracy skonczyc papierkowa robote